Jaki program polityczny można przedstawić w wyborach samorządowych? Bardzo prosty:
- nie idziemy po stanowiska, a dla poprawy życia wszystkich;
- dokończymy przedsięwzięcia poprzedników:
- nie wymienimy urzędników na swoich, jeżeli już to na kompetentnych;
- nie rozpoczniemy lustracyjnej hecy, antylustracyjnej też nie;
- usuniemy złodziei i alkoholików ze spółek gminnych;
- ukrócimy marnotrawstwo społecznego grosza;
- spotęgujemy wysiłki dla poprawy szkolnictwa, lecznictwa i infrastruktury;
- stworzymy najlepsze z możliwych warunki dla biznesu.
Wyrzeczenie się ideologii w samorządach będzie bardziej skuteczne niż w skali całego państwa. Na prowincji bowiem, na gminnej niwie najbardziej widać szkodliwość dogmatyzmu.
Nade wszystko zaś zwięzłe i jasne opracowanie programu zawsze będzie górowało nad mętnym i rozwlekłym dowodzeniem, że białe jest czarne a czarne białe.
Dlatego samorządy są raczej bezpieczne przed PiS-owskim desantem. I bardzo dobrze. Są bowiem podstawą dobrobytu Polaków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz