Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

poniedziałek, 5 marca 2018

Monoideizm

Nie, nie,
nie budźcie mnie!
Śni mi się tak ciekawie –
jest piękniej w moim śnie
niż tam, na waszej jawie. [Przybora]
Premier Szydło na antenie TV Trwam zaapelowała do bezdomnych, aby w czasie mrozów bez potrzeby nie wychodzili z ...domów. W komentarzu do tej informacji ktoś napisał, że skoro u nas kloszardzi rozdają luksusowe samochody, to tym bardziej mają skąd wychodzić, jeżeli oczywiście odczują taką potrzebę. Bo bez niej, broń Boże. Zmarzną.
Likwidacja BOR-u i zastąpienie go SOP-em zaowocowało odszkodowaniami za rezygnację ze służbowych mieszkań. BOR-owikom przysługiwało, SOP-owcom już nie. Poprzednio tym, którzy się o nie nie ubiegali odszkodowania wypłacano sukcesywnie. Kiedy jednak zostali zwolnieni, taka konieczność pojawiła się natychmiast i w stosunku do wszystkich. Stąd jej jednorazowa wysokość. W rezultacie koszta całej operacji zamiany szyldów osiągnęły czterysta milionów złotych.
Wedle premiera Morawieckiego bank, w którym pracował przed objęciem rządowej posady jako jeden z nielicznych nie udzielał frankowych kredytów. Jan Vincent-Rostowski pisze w związku z tym, aby “nie zakłócać wielkiej wizji MM jakimiś faktami! Gdyby tak podchodzić to wizjonerskich wypowiedzi MM to nie byłoby ani SORu ani uszczelnienia podatków przez PiS ani Centralnego Portu Lotniczego ani samochodów elektrycznych...i byłoby tak smutno!” Bo fakty przytacza Janusz Piechociński ujawniając, że rzeczony bank “w 2009, 2010 roku udzielił tego typu kredytów na 2,3 mld franków szwajcarskich” .
TVN rozpoczął w sobotę serię programów rozrywkowych, w których główną atrakcją jest hipnoza. Widać tam uczestników, którym zasugerowano, iż przy innej czynności można też ryczeć jak dinozaur lub zachowywać się jak pszczółka, lub kosmita i ku radości widzów oni to robią z całym poświęceniem.
Trudno się oprzeć wrażeniu, że w polityce mamy do czynienia z podobnym zjawiskiem. Zwłaszcza że obserwatorzy zachowań manipulowanych zbiorowości autohipnozie właśnie przypisują zachowania ich członków.
Tyle tylko, że uczestnicy telewizyjnej zabawy nie mają żadnej władzy nad nami. Robi się więc ciekawie w naszym śnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz