Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

sobota, 6 lutego 2021

Rankingi

Demokrację mamy na miarę czasu i możliwości. Prezentuje to wykres z The Economist. Na blisko 170 ocenianych państw jesteśmy na pięćdziesiątym miejscu. Na razie jeszcze przed Węgrami.

Szczęśliwie dla nas ów ranking nie uwzględnił ostatniego przypadku gowinowców. Tam demokracja a’ la PiS kwitnie. Wypracował on i utrwalił w swoim środowisku normy postępowania, wedle których rację ma ten, kto najbezczelniej nagina ogólniejsze zasady.

Oto okazało się, że wedle części członków tego ugrupowania kadencja prezesa zakończyła się już trzy lata temu. Sąd koleżeński, powołany chyba ad hoc, odwołał więc karę zawieszenia Adama Bielana w prawach członka, nałożoną nań przez nieuznawanego już szefa za łamanie statutu. Natychmiast też odwieszonego powołał na stanowisko pełniącego czasowo obowiązki prezesa Porozumienia.

Wicepremier Gowin raczej tam nie głosował i na pewno się nie cieszy. Podjął jednak czynności zaradcze. Biuro Krajowego Porozumienia otrzymało nowe zamki w drzwiach wejściowych.

Komentatorzy odnotowują fakt, że prezes PiS-u nic nie stracił ze swego zmysłu destrukcyjnego dla innych. Jemu bowiem przypisują kłopoty koalicjanta PiS-u. Drugi też chyba powinien się zastanowić. Również stwarza problemy.

Tak czy owak z tradycyjną demokracją ma to niewiele wspólnego. I całe szczęście, że londyński tygodnik musi do następnej edycji rankingu zebrać dane z dwóch bez mała setek państw. W przeciwnym wypadku już by orzekł, że mamy Budapeszt w Warszawie i dobrozmieńcy by musieli temu zaprzeczyć.

Wszak ich zdaniem jesteśmy daleko w przodzie i inne państwa nam tego zazdroszczą. No i Węgry to przyjaźń, przykład i pomoc ale świadczona z centrum, czyli z Warszawy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz