Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

niedziela, 18 grudnia 2022

Pętla

Zachód zbroi Ukrainę. Wojna ma tam trwać długo, dlatego potrzebne są ciągłe dostawy broni. Tymczasem nasi oficjele przywieźli ją właśnie stamtąd. W dodatku przygotowaną do natychmiastowego użycia. Rzec by można, odjęli ją potrzebującym.

To były jednak podobno zużyte egzemplarze, przerobione na głośniki. Jeden atoli chyba nie do końca. Skutkiem tego cała historia ma też pewien element komizmu. Strzeliła sama, jak raz w roku wedle starego przesądu robi każda broń. Czyli nic nadzwyczajnego.

Naprawdę zaś zdumiewa niespodziewane powoływanie się na konstytucję przez dobrazmiennych wyznawców doktryny Ehrlicha. Wedle rzeczonego autorytetu decyduje nie prawo, ale wola większości. Na tej podstawie komuniści legitymizowali swoje łajdactwa. Wszak we wszystkich wyborach nie tylko mieli prawie stuprocentową frekwencję, ale takie samo poparcie.

W dodatku prezydent stracił wreszcie cierpliwość i przypomniał o swoich prerogatywach, zawartych w konstytucji. W najgorszym dla wszystkich momencie. Z powodu spóźnionego uchwalenia ustawy, przywracającej praworządność, bezpowrotnie przepada pierwsza część funduszy na KPO. Szkoda zatem, że Andrzej Duda nie pamiętał o swoich prawach, kiedy dawniej podpisywał inkryminowane wtedy regulacje.

Pojawiło się znowu twierdzenie, że w innych państwach Unii politycy mianują sędziów. Nawet czasem robi to wprost minister sprawiedliwości. Na tej podstawie od nowa się twierdzi, że Unia jest be, bo godząc się na taką praktykę w innych krajach, a zabraniając ich nam, ma podwójne standardy. W takim wypadku ignoruje się jednak fakt, że w innych państwach nie obowiązuje polska konstytucja.

W rezultacie teraz tylko Unia pozostaje gwarantem dla poszanowania naszych suwerennych praw. Ich zaś obrona nadal pozostaje dla dobrazmieńców powodem do skarg na rzekome podporządkowanie nas …Niemcom.

Chociaż ostatnio jakby mniej. Brakuje bowiem pieniędzy. Tych właśnie, których nie dostają rządy, ignorujące wymaganie Unii, aby każde państwo członkowskie przestrzegało własnych praw.

Zdarzenie w KG Policji jest w tej sytuacji wielce wymowne. Oto łamanie zasad mści się spektakularnie. Zawsze bowiem się kończy groteską.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz