Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

sobota, 13 lutego 2021

Byczność

Przecież o budowanej kleptopii – wieże Kaczyńskiego, biznes Banasia, przekręty z maseczkami i sprzętem medycznym w pandemii, transferami na konto Rydzyka, brudami moralnymi i finansowymi Kościoła… lista tak długa, że nie starczy miejsca… o tym wszystkim przecież nie dowiedzieliśmy się z pisowskich, zwanych przez nich „publicznymi”, mediów, tylko z niezależnych [prof. Radosław Markowski].

Lenin głosił, że skoro władza wychowuje społeczeństwo, prasa ma rozpowszechniać jej opinie. Pochodną tego są kanalie i zdradzieckie mordy oraz chamska hołota. Wszak w procesie wychowawczym nagana jest niezbędna.

W opiniach zaś władzy nie ma miejsca na krytykanctwo. Oficjalne reakcje na protest mediów upoważniają do mniemania, że wykres publikowany przez Business Insider może być przez dobrozmieńców uznawany za jego przykład. Na podstawie danych Eurostatu ukazano w nim systematyczny wzrost odsetka emerytów zagrożonych ubóstwem. Od 2015 roku!

Wynikałoby z tego, że od czasu kiedy Polska się podnosi z ruin, emerytom żyje się coraz gorzej. A to przecież niemożliwe. Dobra zmiana nie może pogorszyć bytu ludzi od niej zależnych. W takim przecież przekonaniu utrzymują nas wyraziciele jedynie słusznej ideologii przy pomocy równie poprawnych mediów.

I w kraju, gdzie od drugiej wojny światowej dzięki ideologii z zasady przeważnie byczo jest, rzecz by budziła znacznie większe zaufanie. Gdyby nie było tych polskojęzycznych… właśnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz