Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

wtorek, 9 lipca 2019

Racjonalizm

Profesor Rychard porównując propagandę PiS-u i opozycji w pierwszej dostrzega mnóstwo emocji i niewiele racji, w drugiej odwrotnie. Zupełnie inaczej to postrzega albo raczej udaje, że postrzega Prezes. Szyderczo doradza on opozycji aby się dopracowała racji, wtedy będzie mogła liczyć na poparcie, którym się szczyci PiS.
Nie można się wyzbyć logiki na korzyść emocji, bo się popada w odruchy. Uczucia bowiem wyprzedzają myśl, często więc po ich doświadczeniu jest już za późno na refleksję.
Wyparcie zaś emocji kończy się dogmatyzmem, który się staje substytutem odruchu. Człowiek bowiem potrzebuje szybkich metod reagowania albo interpretacji tego, co odnotowały zmysły. Musi się zatem posługiwać uczuciami, do czego wystarcza ciało migdałowate, nazywane też gadzim móżdżkiem, niezależnie od kory mózgowej, potrzebnej do rozważenia napotkanych problemów. 
Kiedy więc kłamca daje do zrozumienia, że kłamie, budzi emocje zarówno w tych, którzy by mu byli skłonni wierzyć, jak też w sceptykach. Pierwsi bowiem w wypowiedzi kłamcy dostrzegają przekorę, drudzy prowokację. Prawdą zaś w naszym przypadku jest, że opozycja nie powinna się wyrzekać emocji, szczególnie kiedy się ich wypiera Prezes. Zwłaszcza przed wyborami.
Podstawowym jednak nakazem logicznym powinno być stwierdzenie, że nie ma konkurenta poza dobrą zmianą. Szczęśliwie ona sama nie tylko przeciwnikom daje wiele powodów do gniewu. Wystarczy to wykorzystać. Nie ma więc powodu do zwalczania się wzajem.
I wierzyć trzeba naukowcom, nie politykom. To wiedzą wszyscy. Dlatego dobrozmieńcy starają się za wszelką cenę zohydzić inteligencję swym zwolennikom. Nie darmo też w dobrozmiennych kręgach własny elektorat jest nazywany “głupim polskim ludem”, co jest kolejną nieprawdą. Podlega on tylko fałszywym emocjom i to właśnie trzeba naprawić.
Bo “nic nie jest złem ani dobrem samo przez się, tylko myśl nasza czyni to i owo takim”[Szekspir].

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz