Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

poniedziałek, 19 lipca 2021

Jasność

  Tu proszę pani jest Polska, a nie Unia. Tu jest Polska. Tu jest Otyń, a Polska zawsze leżała w Europie, od ponad 2 tys. lat — Tak w lubuskim Otyniu pani Witek prezentowała znajomość historii i politycznych realiów.

Znacząco zgasiła też oponentów. — A ja myślę, że warto by się było unieść honorem i od tego "wrednego" rządu PiS-u tego nie brać. A bierzecie, bierzecie. Bez żadnych skrupułów bierzecie i narzekacie. (...) To jest mało honorowe, bo jakbym się nie zgadzała z decyzjami rządu, to nigdy od takiego rządu nic bym nie wzięła — usłyszał drugi sort. Chodziło o 500+, darmowe leki dla seniorów i inne takie mieszkania+. Przeciwnicy bowiem, wedle pani Witek zamiejscowi i opłaceni, wykrzykiwali Konstytucja, Wolne sądy i prezentowali transparent z napisem TVP łże.

Oburzyła się przeto. Nowy Ład ma bowiem, zdaniem pani marszałek, wrócić Polskę na ścieżkę szybkiego rozwoju. To dotąd tam nie była? I partia chce do tego doprowadzić poprzez odebranie pieniędzy pracującym Polakom i oddanie ich ...swoim? Wszak jednoznacznie świadczy o tym stwierdzenie o niestosowności korzystania z łaski nielubianej władzy.

Wyraźnie widać, że wzorem komunistów PiS się uważa za właściciela Polski. Stąd też chyba wstręt do Zachodu. Peerel także zwalczał zachodnich plutokratów. Też chciał im dorównać jedynie w sposobie życia, nie w stylu życia. Również ani komuniści, ani nikt inny nie wiedział, co to znaczy. Bo chyba przyznanie praw odmieńcom i mniejszościom nie jest niesłusznym stylem.

To oczywiście nieporozumienie. Ale rzecz dotyczy wypowiedzi marszałek Sejmu. Kto jasno i konsekwentnie myśli, ściśle i z ładem się wyraża [Kazimierz Ajdukiewicz]. Przecież na publicznym wiecu polityk wie co mówi.

Albo nie jest politykiem.

2 komentarze:

  1. cyt.

    "— Tu proszę pani jest Polska, a nie Unia. Tu jest Polska. Tu jest Otyń, a Polska zawsze leżała w Europie, od ponad 2 tys. lat — Tak w lubuskim Otyniu pani Witek prezentowała znajomość historii i politycznych realiów."

    Ta sama pani przyznała, że o Katyniu to uczyła się z przedwojennych książek, które z narażeniem życia przechowali jej rodzice.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobno jest historykiem. Jej uczelnia ma powody do dumy.

    OdpowiedzUsuń