Z Kanału Gliwickiego zebrano w piątek prawie pół tony śniętych ryb. Oficjalny komunikat głosi, że to nie złota alga była przyczyną. Inspektorzy ochrony środowiska pobierają próbki wody.
Z komunikatu można by wnioskować, że ryby same sobie posnęły, zaskoczone słońcem. Zeszłoroczny zaś przebieg zdarzeń zapowiada zupełnie inny scenariusz.
Wiosenne przyduchy zdarzają się zawsze i zawsze powodują masowe śnięcia. Kwitnące wodorosty zużywają bowiem więcej tlenu i brakuje go wtedy innym organizmom. Tyle że takie zjawisko dotyka głównie wód, użyźnionych przez ścieki. W słonych akwenach nie kwitną słodkowodne rośliny. Za to znakomicie radzą sobie algi, przyniesione tam na dnie barek.
Może więc posłuchać hydrobiologów, zamiast udawać, że Kanał Gliwicki nie jest zasolony, bo jakoby nie odbiera już wód kopalnianych? Znawcy wodnej flory mogą wnieść coś nowego do analiz chemicznych, powtarzanych co roku i najwyraźniej rutynowo odkładanych na półkę. Bezowocna aktywność ich urzędowych wykonawców, ustalających zawartość zanieczyszczeń w sytuacji, kiedy i tak z tego stale nic nie wynika, musi być dla nich wysoce stresująca.
Nade wszystko zaś należy przestać już udawać, że węgiel jest podstawą naszej pomyślności. Nie tylko powietrze napełnia smrodem, Ziemię szpeci hałdami, ale niszczy drugą naszą największą rzekę.
Na co czekamy?
,,Na co czekamy''?
OdpowiedzUsuńOto jest pytanie!
Pozdrawiam
A kolejna katastrofa się czai.
UsuńPozdrawiam również
"Na co czekamy?"
OdpowiedzUsuńNa wygraną opozycji, która wreszcie pogodni "patriotycznych" szkodników Polski.
Miejmy nadzieję
UsuńMyślę, że większość czeka na ... Godota.
OdpowiedzUsuńO człowieku małej wiary...
UsuńChyba nie jest tak źle
UsuńNie myślę o zaangażowanych. Myślę o biernych i obojętnych
OdpowiedzUsuń"Może więc posłuchać hydrobiologów, zamiast udawać, że Kanał Gliwicki nie jest zasolony, bo jakoby nie odbiera już wód kopalnianych?"
OdpowiedzUsuńSkoro złodzieje od Kaczyńskiego zasypują gruzem i złomem szyby likwidowanych przez siebie kopalń i udają po tym, że żadnych kopalń w tym miejscu nie było...
To prawda. Tym bardziej bulwersuje, że takie postępowanie ma niezwykle słabe widoki na ukrycie procederu.
Usuń