Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

niedziela, 4 czerwca 2023

Parady

 Na Pomorzu znowu mówią: nie śpij, bo Cię przegłosują.

Dzisiaj Marsz. Swoją obecność deklarowali najwybitniejsi artyści. Przewiduje się ponad sto tysięcy uczestników. Także szukający trzeciej drogi opozycjoniści zapowiadali swój udział. Ostatecznie nawet ich liderzy. 

O solidarności demonstrantów przesądził prezydent Duda, podpisując Lex Tusk. Zapowiedź jego nowelizacji niczego w tym nie zmieniła.

W ogóle sam podpis prezydenta pod rzeczoną ustawą jest obudowany wieloma legendami. Najbardziej smakowita głosi, jakoby prezydent uległ słowom, "jak nie podpiszesz, to oni zobaczą, że się boisz i cały prawicowy Twitter się na ciebie rzuci".

Trudno temu nie wierzyć, skoro nawet prezydencka mimika sugeruje, że poklask elektoratu jest dla niego ważny. Weto, którym kilka dni później Andrzej Duda praktycznie obłożył swój własny podpis, nie podważa tego przypuszczenia. Raczej je potwierdza.

Wczoraj też obiegła Internet wiadomość, że kancelarię Romana Giertycha odwiedzili agenci CBA. Miało to być związane z tym, że  okna jej siedziby wychodzą na trasę demonstracji i pracownicy przygotowywali flagi do ich eksponowania podczas Marszu. W dodatku jeden z agentów, najwyraźniej podsłuchujący przy dziurce od klucza, miał być uderzony drzwiami przez kogoś wychodzącego. Nadgorliwość jest zawsze ryzykowna.

Internet obiegło prywatne nagranie, które Andrzej Seweryn adresował do kogoś bliskiego. Przypomina przekaz ukraińskiej załogi Wyspy Węży, kierowany do ruskiego korabia. Prawicowy Twitter ma więc używanie.

Oficjalna propaganda też więc będzie sobie mogła przypisać sukces, kiedy Marsz 4 Czerwca się powiedzie. Wszystko się bowiem zazębia ze wszystkim. Dlatego właśnie najlepiej przestrzegać oczywistych wartości.

Klasycznych ostrzeżeń również.


4 komentarze:

  1. Byłem, widziałem, krzyczałem. UCZESTNICZYŁEM! Serce śpiewało! Na pohybel łobuzom z pis!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Doświadczyliśmy kolejnej "nienawiści, wulgarności i agresji" szczekaczki TVPiS, która tak pisała na pasku, ale nawet nie pokazała marszu.
    Niewiarygodny tłum, pogodny i wesoły boli funkcjonariuszy partii Jarosława Rajmundowicza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musi boleć, bo uszkodzone ego boli najbardziej

      Usuń