Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

środa, 28 sierpnia 2019

Tradycje

Jeśli dbasz o zbawienie duszy, nie zajmuj się polityką [Machiavelli]
Stanisław Karczewski do Konrada Piaseckiego: Gdyby minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wiedział, że jego zastępca organizuje nagonkę na nieprzychylnych władzy sędziów, wtedy sam podałby się do dymisji. Jeszcze więc nie wie?
To oczywiste łapanie za słówka, ale skoro, jak pisze Roman Giertych, prezydent Komorowski miał odpowiadać za obraz, skradziony przez jakiegoś ciecia podczas przenosin całego wystroju pałacu z miejsca na miejsce, to dlaczego obecni dygnitarze mają być wolni od tej samej zasady?
A w ogóle to co jest gorsze, niewiedza o nieprawidłowościach, czy sterowanie nimi? Zwłaszcza, że pan marszałek uzupełnia rzecz słowami: Czuję obrzydzenie do tego, co tam się działo.
Dwoistość standardów z jednej strony ma marksowskie konotacje, z drugiej makiaweliczne. Obie skompromitowane. Wedle pierwszej historia jest dobra lub zła, zależnie od tego, kto ją ocenia. Wedle drugiej do polityki, czyli sfery publicznej nie można przenosić prywatnej moralności, naczelną bowiem wartością ma być interes państwa.
Od dawna wiadomo, że dobra zmiana wyznaje podwójne standardy. Teraz widać, że albo nie bardzo się z tym kryje, albo nie wie czym się bawi. Podstawowym zaś celem jest dla niej dobro ...ideologii?
A Polska?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz