Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

sobota, 29 kwietnia 2023

Piaskownica

 Lecz choć u nas trwa od rana z sodomką gomorka, Babci o tym się nie mówi, by była w humorku (Wojciech Młynarski)

“Nie ma Soku z Buraka, nie ma Soku z Buraka” wołał na konferencji prasowej wiceminister dobrazmiennego rządu i wymachiwał rękami, jakby chciał się wznieść. Reagował tak na pytanie dziennikarza o hejterkę, odkrytą przez media w jednej z prokuratur.  

Odpowiedź wiceministra jest wielce znamienna.  

Przede wszystkim nie zaprzeczył istnieniu w urzędzie, który powinien być apolityczny, osoby hejtującej niezależnych prokuratorów, Ukraińców i publikującej prorosyjskie treści. Uważa także, że istnienie strony Sok z Buraka usprawiedliwia taki fakt. Więcej, rzecz sugeruje, jakoby hejterka działała "po linii i na bazie”, jak to mówiono w czasie minionego już autorytaryzmu. 

Wyrwało się nieszczęsnemu. To zawsze tak, kiedy ktoś poddany hierarchii pozwala sobie na spontaniczność. Dzięki temu szydercy mają znowu używanie. 

Wyleciało wróblem a wraca wołem. Normalka. 

 

 

 

 

 

 

 



5 komentarzy:

  1. Nie było jeszcze przekazu dnia na ten temat, więc wiceminister, burak dobrazmiennego rządu, zareagował spontanicznie odlatując niczym samolot z CPK.
    Nie byłoby to dziwne, gdyby to nie był wiceminister sprawiedliwości. Strach pomyśleć, że taki gość kieruje "sprawiedliwością" w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Infantylizm jest najbardziej pożądaną cechą podwładnego w systemie autorytarnym. To przecież całkowite oddanie. Nic dziwnego, że jest prezentowany. Chyba że jest rzeczywisty. Nie wiadomo, co gorsze.

      Usuń
  2. Przecież od dawna gołym okiem widać, że złodzieje od Kaczyńskiego - zwłaszcza ci starsi! - w masie swojej są prorosyjscy i proputinowscy!

    Tak jak za Sojuza byli prosowieccy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno im się tego wyprzeć. Fakty są znamienne.

      Usuń
  3. Komu służą anty-PiS treści ?

    OdpowiedzUsuń