Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

poniedziałek, 13 lipca 2020

Czasoprzestrzeń

Konrad Szołajski w powtórzonym w niedzielę odcinku programu Agnieszki Gozdyry “Skandaliści” przedstawił problem egzorcyzmów w Polsce. Prowadzi się je wbrew watykańskim zaleceniom. Głównie niepokorne dziewczyny są na nie kierowane nie tylko przez rodziców, ale i szkoły. Znajdują w tym dziele przyzwolenie jednostek nadzorczych, psychologów szkolnych i oczywiście katechetów.
Pacjentki zaś uzyskują w ten sposób okazję, aby doświadczyć utraty wolności, tortur lub, jak ocenia pani adwokat, występująca w programie, co najmniej innych czynności seksualnych. — Uważam, że jest to okazja, aby osoby, które mają problem z własną agresją i przemocą mogły dać upust swoim potrzebom — powiedział seksuolog Andrzej Depko [ibidem].
Organa ścigania umarzają postępowanie w sprawie ograniczania wolności i molestowania “opętanych”. Tak brzmią konkluzje rzeczonego programu telewizyjnego. Wszystko bowiem się odbywa z inspiracji wychowawców, zatroskanych o bezpieczeństwo latorośli wobec szatańskich zakusów. Chcącemu zaś nie dzieje się krzywda.
Tymczasem od zaklęć i egzorcyzmów na korzyść procedur leczenia odszedł już Hipokrates. Pod koniec XVIII wieku w Europie zarzucono trzymanie chorych psychicznie w kajdanach a od XX wieku stosuje się tam wyłącznie leki i rehabilitację. Oczywiście w tej Europie, co to nam rzekomo narzuca mniemaną wspólnotę, z której nic nie wynika.
Pewnie i dzięki temu w sprawie egzorcystów panuje u nas zmowa milczenia. Psychiatrzy wypowiadają się o nich krytycznie dopiero na emeryturze, kiedy już nie można im zabrać stanowisk w państwowych klinikach lub pozbawić uprawnień do leczenia w prywatnych.
Ale w takim kontekście przynajmniej nie są trafione oskarżenia o panujące rzekomo u nas średniowiecze. Jeżeli stosujemy metody zarzucone już w starożytności, to rzeczywiście takie pomówienia są bardzo przesadzone.

2 komentarze:

  1. Nie wdając się w szczegóły,chciałbym zauważyć,że większość opisanych wydarzeń,tzn zaklęć i egzorcyzmów, przypomina postępowanie omc ,naszych' polityków.Zwłaszcza iż duża część z nich wyczerpuje znamiona definicji postetosowych,czyli;jeśli masz obie lewe ręce do pracy, powinieneś zostać politykiem.Cbdo.Jedyne warunki to; masz wybrać jedynie(aktualnie)słuszną partię i protestować.
    Myśleć nie musisz(szkodliwe dla kariery),od tego są inni, ale powinieneś umieć zaklinać rzeczywistość (głośno,dużymi literami).Czyli inaczej odprawiać nad bliźnimi,mającymi inne poglądy rzeczone egzorcyzmy.Całość powyższego creda znana była przed wojną jako wmawianie w Żyda choroby,a dzisiaj służy do wybijania ludziom z głowy prawdy historycznej.Pomyśleć,że to tak ładnie opakowano w definicję egzorcyzmów.Nawet NKWD na taki pomysł nie wpadło w latach 50tych.Kaloo

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobre skojarzenia. W końcu to wszystko są ideologie. A NKWD również stosowało drastyczne metody do nawracania swoich niepokornych. Tyle że na masową skalę się nie daje wykorzystać chałupnictwa raczej, uprawianego przez egzorcystów.

    OdpowiedzUsuń