Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

czwartek, 30 listopada 2023

Oczywistość

 Komisja do badania wpływów rosyjskich, powołana zgodnie z ustawą, nazywaną potocznie Lex Tusk, nie została odwołana. Usunięto tylko jej personel. Będzie powołany nowy.

Stary jej skład po kilkumiesięcznym trudzie stwierdził jedynie, że politykom KO nie powinno się powierzać stanowisk związanych z bezpieczeństwem państwa. 

Pewnie też, aby uniknąć podejrzenia o nieróbstwo, jej wyraziciel imiennie wymieniał osoby, zdaniem komisji niegodne powierzania ich pieczy narodowego bezpieczeństwa. Dziennikarze odnotowali, że pominął Radosława Sikorskiego.

Donald Tusk wedle premiera musi mieć coś za uszami, jeżeli jest przeciwny tej komisji. Złośliwcy wymieniają w tym kontekście inne rzeczy, które w takim razie obciążają uszy premiera. Wszak on by też z przyjemnością podejmował różne przedsięwzięcia, jeżeli by je tylko uchwalił.

Szczęśliwie dobiega już czas podejmowania pompatycznych zobowiązań, za którymi kryje się jedynie pustka, rujnująca wizerunek Polski.


środa, 29 listopada 2023

Elyta

 Dzisiaj jest procedowana ustawa o przywróceniu finansowania zapłodnienia pozaustrojowego. Poza tym będzie głosowane odwołanie członków komisji Lex Tusk. Na koniec zaś relacja nowego premiera ze starań jego poprzedniego i obecnego rządu o przywrócenie normalnej komunikacji na granicy polsko-ukraińskiej. Jak podsumował Paweł Kowal było to sprawozdanie z organicznej niemożności skorzystania z historycznej szansy. Poza tym jeszcze przełożenie handlowej niedzieli z Wigilii na dziesiąty grudnia.

Zaczyna się zatem od trzęsienia Ziemi. Wczoraj nim była komisja śledcza dla zbadania legalności stosowania systemu Pegasus. Przy okazji poseł Solidarnej Polski, krytykując pomysł jej powstania, popisał się kiepską erudycją. Między innymi utrzymywał, że taki pomysł ociera się o zdradę. Niedostatek wykształcenia może jednak w alternatywnym świecie stanowić przepustkę do kręgu alternatywnych elit. 

Rewelacje agenta Tomka sieją kolejne ziarno niezgody w obozie niegdyś Zjednoczonej Prawicy. Podobno ów niegdysiejszy prominentny funkcjonariusz CBA twierdzi, że przy pomocy Pegasusa śledzono także polityków PiS-u. Poseł Suski oświadczył, że będzie oczekiwał w tej sprawie od wyjaśnień od kolegów.

Minister Jabłoński zarzucił niechlujność w pracach przygotowawczych autorom projektu uchwały o powołaniu komisji w sprawie afery wizowej. Ostro zareagował na to poseł Nitras. – Pan mówi o niechlujności, pan, przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w którym, jak wie cały świat, handlowaliście wizami? Pan tu ma czelność mówić o niechlujności? A jaką chlujność wyście w tym ministerstwie zachowali? – replikował na jego zarzuty. 

Nie zaskakuje determinacja wyrazicieli starego reżimu, zmierzających nie tylko do odwrócenia ich uregulowań, ale też do ustalenia i ukarania winnych łamania prawa. Uderza tylko płytkość argumentów, łatwość w miotaniu obelg i brak troski o zgodność wypowiedzi z faktami, zasadami, wartościami.

Chociaż można się było tego spodziewać.


wtorek, 28 listopada 2023

Dynamika

 Sam tego chciałeś Grzegorzu Dyndało [Molier]

Zaprzysiężony wczoraj premier jest przeciwny blokowaniu Sejmu uchwalaniem komisji śledczych dla karania poprzedników. Teraz ważne są jego zdaniem wakacje kredytowe, zerowy VAT, emerytury stażowe i zamrożenie cen energii. Nie znalazło się to w projekcie ustawy budżetowej jego autorstwa, ale wedle niego zawsze tak było, że budżet był korygowany przed jego uchwaleniem.

Nie udało się też dzisiaj jedynie słuszne zablokowanie Sejmu poprzez żądanie uzupełnienia jego porządku obrad.

Pojawił się pomysł, aby przed głosowaniem w Sejmie akceptacji dla gabinetu Mateusza Morawieckiego złożyć tam wniosek o konstruktywne votum nieufności, ze wskazaniem Donalda Tuska jako premiera. Byłoby to oczywistym kruczkiem, zmierzającym do obejścia konstytucyjnych procedur i ułatwiłoby głosicielom PiS-u kolejne ataki na większość sejmową.

Nowa minister kultury będzie się musiała zmierzyć z błyskawiczną kontrolą Sejmu. Posłowie żądają dokumentacji, która zmierza do zabetonowania statusu mediów, odzyskanych niegdyś przez PiS. Najwyraźniej kroi się kolejny powód do tego, aby dobra zmiana dodatkowo utyskiwała na rzekomą mściwością nowej większości.

Mamy wszelkie powody do tego, aby podkreślać wolę zwolenników dawnego reżimu do dalszego blokowania demokracji w Polsce. Akcja powoduje więc reakcję. W polityce również przeciwnie skierowaną, ale często znacznie silniejszą. Zwłaszcza jak akcja była przesadna.


poniedziałek, 27 listopada 2023

Dobro

 Zabobonie! Surowość twoja nieugięta W najczulszych nawet sercach głos ludzkości pęta. [Voltaire].

Według polecenia Prezesa nowy rząd ma być ekspercko-polityczny. Zdaniem komentatorów, kiedy w jego formacji dlatego jest się politykiem, bo się o niczym nie ma pojęcia, rzecz jest niewykonalna. Pierwsza bowiem część określenia kandydata przeczy drugiej. 

– Wszyscy, którzy dostali propozycję od premiera, przyjęli ją. Znam dużą część tego składu. Nie będzie tam pierwszoplanowych polityków. Od samego początku było takie założenie – mówił Polsatowi Adam Bielan. Podobno do gabinetu wejdzie Piotr Műller. Nie był przedtem pierwszoplanowy.

Tymczasem PiS polubił metodę in vitro? Już jej nie zwalcza. W ogóle bardzo się dobra zmiana zliberalizowała. Nasz kler zaś jest niezmienny w trwaniu przy swoich twierdzeniach. Jest nawet przeciwko watykańskiej dyskusji o niemieckiej drodze synodalnej. 

Kiedy szkocki lekarz ośmielił się w XIX wieku zlikwidować parę tysięcy kołtunów, w zabobonnej trosce o zdrowie hodowanych przez naszych chłopów, jeden z polskich biskupów nazwał go szkockim osłem. 

Pozory są jednak w PiS-ie zachowywane. A jakże.

niedziela, 26 listopada 2023

Kusaki

 Pycha – to karłów zbuntowanych siła. [Zygmunt Krasiński].

Szef prezydenckiego gabinetu mówi o niezależności politycznej Andrzeja Dudy i jego dziedzictwie. Otworzył puszkę Pandory. Internet kipi od memów, prezentujących rzeczoną spuściznę. Takiej bowiem prezydentury przedtem na pewno nie mieliśmy.

TVP nie szczędzi słów krytyki wobec nowych przedstawicieli władz. Marszałka Hołownię nazywa się tam niedojrzałym emocjonalnie narcyzem, który nie wie co robi. Ryzykowne to w kontekście prezydenckiego dziedzictwa

Były wysoki oficer BOR pyta, jaki jest prestiż państwa, którego ważny polityk nie ufa własnym służbom? W dodatku nawet na terenie parlamentu.

Wyraziciele PiS-u podkreślają, że nowa koalicja władzy zwraca się ku przeszłości, zamiast myśleć o nadchodzących wyzwaniach. Planowane komisje śledcze mają być tego znakiem. Tylko to właśnie przyszłość wymaga, aby napiętnować łajdactwa przeszłości.

Póki będą w Polsce społeczności odsądzane od czci i wiary, będziemy też mieli do czynienia z demagogią i pychą jej głosicieli. Tylko rozwój gospodarczy, neutralna edukacja i równe traktowanie wszystkich obywateli jest gwarantem uniknięcia kolejnego zalewu ideologii.

sobota, 25 listopada 2023

Dyktatura

 To ciągłe manifestowanie siły jest koniecznością, gdyż podporą wszelkiej dyktatury są najniższe instynkty, jakie wyzwala ona u podwładnych - lęk, agresja wobec bliźniego. Lokajstwo. Instynkty te najskuteczniej rozbudza strach, a źródłem strachu jest lęk przed siłą. [Ryszard Kapuściński]

Mateusz Morawiecki, posądzany o rozmowy z przedstawicielami świata niewidzialnego, ogłosi niebawem skład swego nowego rządu. Będzie mniejszy i zasiądzie w nim więcej kobiet.

Prezes zorganizuje w styczniu wielką konferencję sił patriotycznych. Nie definiuje bliżej tego kryterium. Można się zatem domyślać, że chodzi o ugrupowania eurofobiczne, zbliżone mentalnie do popleczników Donalda Trumpa, kulturowo pokrewne ze Wschodem.

– Zawsze może się zdarzyć taka sytuacja, że się nie wie, że coś w Polsce nie jest dostarczone. Jesteśmy krajem czasami dyktowym – mówił w TVN24 były rzecznik MSZ, Łukasz Jasina o aferze wizowej. 

Lepszej puenty dla kwalifikacji politycznej dobrej zmiany się nie znajdzie. Poprzestaniemy zatem na ostatnim stwierdzeniu.

piątek, 24 listopada 2023

Wywiad

 Hipokryzja to hołd składany cnocie przez występek. [François de La Rochefoucauld].

O expose porozmawia z marszałkiem, pomimo uszczypliwości, w których się ów jakoby specjalizował. Jest bowiem jego zdaniem zafascynowany nowym stanowiskiem. Ma nadzieję, że do tego spotkania dojdzie.

Doszło jednak do spotkania z przedstawicielami Konfederacji. Oni atoli oświadczyli, że nie ma szans na wspólny rząd z PiS-em.

Minister skądinąd znany ze swej kontrowersyjnej skuteczności, rozmawia ze stroną ukraińską i niemiecką w sprawie konfliktu granicznego.

Mix energetyczny oznacza też likwidację polskiego górnictwa węglowego. Tak mówi wyraziciel formacji, która zlikwidowała najwięcej kopalń.

Mamy więc przegląd wypowiedzi, które zapowiadają kontynuację dotychczasowego stanu rzeczy, jeżeli tylko PiS jakimś cudem pozostanie przy władzy.

Wielu bowiem chciałoby przestrzegać zasad moralności, ale nie wszyscy by byli skłonni za to zapłacić. Najtaniej zaś wychodzi udawanie cnót, których się nie ma bynajmniej.

czwartek, 23 listopada 2023

Wiatr

 Człowiek jest uzależniony od swojego odbicia w duszy drugiego, chociażby ta dusza była kretyniczna [Gombrowicz].

Premier zaprosił dzisiaj i jutro do siebie chętnych do zawarcia koalicji z PiSem. We czwartek nikt się nie pojawił. W piątek ma być Krzysztof Bosak i Grzegorz Braun. W tym kontekście już wcześniej powstały w Internecie memy. Jeden, nawiązujący do serialu Alternatywy 4, prezentuje gospodarza domu, który Balcerkowi oświadcza, że został powołany do nowego gabinetu i ma się natychmiast stawić w URM-ie.

Mateusz Morawiecki mówił kiedyś, że jego małżonka z przyjemnością ujawni swój majątek, jeżeli będzie taki przepis. Adam Szłapka zapowiada, że niebawem będzie miała taką radość, bo stosowny obowiązek będzie nałożony na współmałżonków wszystkich polityków.

Prezes też się doczeka zmian. Dotyczą one jego ochrony. Wnoszenie broni na teren Sejmu przez firmy prywatne nie mieści się w standardach parlamentu – oświadczył marszałek Hołownia. Nowo powołany szef jego kancelarii zajmie się tym problemem.

Lech Wałęsa wygrał w ETPCz. Trybunał potwierdził wadliwość powołań sędziowskich na wniosek nielegalnej neoKRS, to że Izba Kontroli nie jest sądem oraz uznał instytucję skargi nadzwyczajnej za naruszającą standardy konwencyjne. Tym samym został utrzymany w mocy wyrok Sądu Apelacyjnego, nakazującego przeproszenie byłego prezydenta za pomówienie go o bycie agentem bezpieki.

Prezydencki minister zapewnia w TVN, że na najbliższym szczycie unijnym będzie już obecny nasz zaprzysiężony premier. Nie może nim być Mateusz Morawiecki, bo wiadomo, że nie uzyska większości. Podobno nawet niektórzy dotychczasowi ministrowie nie godzą się na powoływanie ich dla tworzenia zasłony dymnej. Przemysław Czarnek został zaś pominięty.

W sumie wszędzie już widać, jak się rozsypują PiS-owskie zamki z piasku. Kończy się epoka populizmu. I bardzo dobrze.

środa, 22 listopada 2023

Zmiany

 Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda [Talleyrand].

Teraz PiS jest totalną opozycją. Jakże jednak prostacką. Na mównicę sejmową pchają się ministrowie i gadają nawet, jak mają wyłączone mikrofony. W przerwach atoli oglądają memy ośmieszające Mateusza Morawieckiego, którego Prezes obdarzył największym zaufaniem, powierzając mu utworzenie nowego rządu. 

Nominaci PiS-u osiągnęli jednak pewną biegłość. Są niedoścignieni w wydawaniu publicznych pieniędzy. NIK zbadał finanse Rzecznika Praw Dziecka. Wydatki tego urzędu skokowo wzrosły po objęciu stanowiska przez funkcjonującego jeszcze rzecznika. Ujawniono ostatnio zakup dwóch samochodów za blisko 600 tysięcy złotych. Jeden za 400, drugi za 170 tysięcy. Pozazdrościć.

Agent Tomek opowiada coraz bardziej zastanawiające rzeczy. Gazeta Wyborcza epatuje cytatem z dostarczonych przezeń materiałów. Przytaczana instrukcja brzmi jednoznacznie, Jedna prośba: to nie może wyjść poza nas, Antoniego i Mariusza. No i ewentualnie Andrzej. Bo tym chłopakom urwą głowy. Po przeczytaniu możemy się wspólnie zastanowić, co dalej. 

Biuro prasowe koordynatora służb specjalnych napisało w tym kontekście, że Obecna aktywność Tomasza Kaczmarka jest kolejną próbą uzyskania przez niego bezkarności. Jego historia oparta jest na kłamstwach. O dementowanych informacjach dziennikarze wypowiadają się jednoznacznie.

Dzieje się coraz więcej. Na rozrzutność dobrej zmiany ogół jest już uodporniony. Teraz atrakcji nabierają rysy, poszerzające się na monolicie skorupy, kryjącej byłą już władzę. Coraz weselsze się stamtąd pojawiają nowiny.

I coraz groźniejsze. Dla niej.

wtorek, 21 listopada 2023

Rudymenty

 Projekty obywatelskie z sejmowej zamrażarki zostały wydobyte. Po opatrzeniu ich stosowanymi numerami będą skierowane do Sejmu. To pozostałość marszałkowania pani Witek. On też uzasadnia odmowę przyznania jej funkcji wicemarszałka przez obecną większość.

Podobny ślad ma też Bogdan Pęk. Michał Kamiński zauważył, że petent zawsze stara się być miły tam, gdzie się o coś ubiega. Tymczasem PiS-owski kandydat na wicemarszałka miał parlamentarnej większości przypisywać prorosyjskość i proniemieckość. To go zdaniem opozycji wyklucza z prezydium Senatu.

Wedle mediów Prezes straci swoją prywatną ochronę w Sejmie. Od dawna nie mieli tam prawa wnosić broni nawet posłowie. Goście tym bardziej. Do wewnątrz można się dostać na ogólnych zasadach. Nie da się atoli obecności zaproszonych tam osób uzasadnić nieufnością do SOP i Straży Marszałkowskiej.

Wszystko razem zdradza nieprzystosowanie PiS-u do nowej rzeczywistości. I niczego w tym nie zmieniają nagłe zmiany nastawienia Mateusza Morawieckiego do in vitro i innych, podobnych postulatów dawnej opozycji.

W czasie komuny punkt widzenia był warunkowany punktem siedzenia. Jeszcze się zatem nasi sprawiedliwi nie wyrwali z mentalnego uścisku Peerelu.


poniedziałek, 20 listopada 2023

Uroboros

 Agent Tomek znowu działa. Ma akcję życia. Sypie swoich mocodawców. Twierdzi oto, że propagandyści PiS-u, pracujący na dziennikarskich etatach, otrzymywali od niego tajne materiały. Mówi, że przekazywał im je na polecenie swoich szefów. Teraz jeszcze kierują MSWiA. 

Oni zaprzeczają. Agent Tomek oświadcza atoli, że się nie boi konfrontacji swoich zeznań z dokumentami. 

Skompromitowana przezeń niegdyś parlamentarzystka, też chyba odbiera teraz satysfakcję. Również kiedyś zaprzeczała, ale i tak straciła wiele i bodaj nawet trafiła na jakiś czas do więzienia. Potem dopiero została uniewinniona przez Sąd Apelacyjny, który stwierdził, że CBA dopuściło się rażących uchybień w jej sprawie.

Państwo PiS wszędzie szło na skróty. Jeżeli się ostatnie zeznania Agenta Tomka okażą prawdziwe, będą stanowiły kolejny dowód na psucie mediów przez głosicieli patriotyzmu, suwerenności i czego tam jeszcze. Już nie tylko odzyskane godności, urzędy, odznaczenia, ale i siebie samych skazali na śmieszność.

Doskonały absurd musi się jednak ostatecznie niszczyć sam. W przeciwnym wypadku by nie był idealny.

niedziela, 19 listopada 2023

Demokraci

 Roman Giertych wyraził swój pogląd na to, dlaczego PiS nie oddaje władzy. W niejasnych sytuacjach prezydent powierza formowanie rządu osobie, którą uważa za najbardziej zdolną do pozyskania większości. U nas nie ma najmniejszych wątpliwości, kto ma taką właściwość. Także nie ma przeszkód formalnych dla wykorzystania takiej wiedzy. Wszak istnieje umowa koalicyjna większości, program, wszystko co gwarantuje powodzenie misji.

Zdaniem mecenasa istotą władzy PiS-u było budowanie nomenklatury, której zapewniono przywileje i bogactwo. To teraz stoi za jej solidarnością w przedsięwzięciach, przedłużających istnienie upadłego praktycznie rządu. 

Ów gabinet jeszcze jednak działa także na niwie międzynarodowej. – Wzywam »The New European« do jak najszybszej zmiany artykułu zniesławiającego PiS i Polskę; stwierdzenia byłego brytyjskiego ministra stanu ds. Europy z Partii Pracy Denisa MacShane'a nie mogą pozostać bez odpowiedzi – napisał Arkadiusz Mularczyk, wiceminister spraw zagranicznych.

Co pobudziło aktywność naszej dyplomacji? Okazuje się, że to reakcja byłego ministra UK ds. Europy na publikację wspomnianego medium. Pisano tam o rzekomym wzroście poparcia w Europie dla prawicowych tendencji. –  Na szczęście tę narrację w zeszłym miesiącu przerwała porażka antyunijnej, antykobiecej, homofobicznej partii Prawo i Sprawiedliwość w polskich wyborach, choć powrót Donalda Tuska na stanowisko premiera jest wstrzymywany przez prezydenta Andrzeja Dudę – napisał Denis MacShane.

Zamiaru uzurpowania sobie prawa do korygowania treści publikacji medialnych nie sformułował ani Roman Giertych, ani nie wyszedł spod pióra brytyjskiego ex-ministra. Takie uprawnienie przypisał władzom nasz dyplomata. 

Byłoby to jednym z celów Koalicji Polskich Spraw?


sobota, 18 listopada 2023

Niepoprawni

 Wedle ekspertyzy prawnej, sporządzonej na potrzeby Senatu prokurator generalny może wystąpić do premiera o zdymisjonowanie prokuratora krajowego i tak może się skończyć blokada prokuratury. Wszystkie więc drogi do rozliczenia poprzedników stają otworem. Nawet kiedy będzie na tym zależało tylko nowemu ministrowi sprawiedliwości, a byłoby obojętne prokuratorowi krajowemu. 

Mateusz Morawiecki organizuje jakiś rząd pod hasłem Polskie Sprawy. Powiada, że rozmawia z politykami Trzeciej Drogi i Konfederacji. Tam atoli nikt o takich rozmowach nie słyszał. Marszałek Hołownia wręcz stwierdza, że premier chyba rozmawia sam ze sobą.

Podobnie mogło być z rozliczeniami poprzedniej ekipy. Autorzy ustawy, która miała  zabetonować prokuraturę w dawnym kształcie, zamiast z prawnikami rozmawiali chyba ze sobą o sposobach zabezpieczenia przed gorliwością następców. Fachowców zawsze mieli za elyty, którym się nie ufa. Sami zaś nie byli nigdy nazbyt skrupulatni. I teraz jest po herbacie.

Gdyby bowiem nawet nowy rząd Morawieckiego zechciał do zabiegów Polskich Spraw włączyć bezkarność dla rozrzutnych funkcjonariuszy swego poprzedniego gabinetu, to już jest nowy Sejm. Taki co to nie chce nawet Prezesa dopuścić do głosu, co dopiero poprawiaczy kiepsko zredagowanej ustawy. Nawet gdyby się uważali za najmądrzejszych ludzi na świecie.

Znowu więc mają sukces. Wszak coś poszło dokładnie odwrotnie od zamierzeń i to zawsze było nagradzane kwiatami. Nuże więc panowie jedynie słusznej sprawy. Czas świętować.


piątek, 17 listopada 2023

Przegrana

Jacek Sasin wypłacił dodatki za realizację KPO! Dokonała się ona jedynie poprzez wydanie ulotki o przedsięwzięciu. Nic dziwnego, że większość demokratyczna straszy go karą za rozrzutność. Nie tylko. Również za to, iż nie posłuchał apelu prezydenta, aby odchodząca ekipa nie podejmowała decyzji skutkujących nadzwyczajnymi efektami. Było to wprawdzie w 2015 roku, ale nie było odwołane.

Paweł Mucha, wiceprezes NBP krytykował swego szefa, Adama Glapińskiego. Rafał Mucha zatem, jego brat i wiceprezes spółki ENEA wyleciał za to z roboty. 

Ten Prezes to ma los. Wszystkim podobno zarządza, a tu takie gafy. Jeżeli bowiem rzeczywiście ma nieograniczoną władzę, to stale mu się coś z czymś zajączkuje. Komentatorzy się nie dziwią, że opowiada też niestworzone historie. Jarosław Flis mówi dziennikarzowi Faktu, iż Widać, że ma problem. Gdy się demonizowało przeciwnika, to później się przegrywa z demonem. Ciężko się oswoić z myślą, że demon wygrywa

Prezes nigdy nie przegrywał tak totalnie. Wprawdzie w województwie świętokrzyskim otrzymał więcej głosów od niegdysiejszego rekordu Przemysława Gosiewskiego, ale przegrał w kilku powiatach i gminach nie tylko z kandydatami opozycji, ale też typowanym przez PiS Bartłomiejem Dorywalskim. Wedle Polaków Prezes sam się walnie przyczynił do wyborczej porażki własnej partii. Respondenci mówią o nim, że to popsuty, zły człowiek.

Kaczyński zaś konsekwentnie kontynuuje swoją narrację, pogłębiając poniesioną klęskę. Utrzymuje oto, że brukselskie elity postanowiły ostatecznie odebrać Polsce suwerenność już w 2019 roku, na konferencji, w której jakoby wzięło udział aż 800 członków!!!

Niezdolność do wyciągania wniosków z własnych błędów wynika też z braku odporności i chęci do jakiegokolwiek reformowania swoich poczynań. Stąd uporczywe trzymanie się zasady oblężonej twierdzy, atakowanej rzekomo przez spisek, który zagraża Kaczyńskiemu, czyli w jego mniemaniu tej Polsce, którą on uważa za prawdziwą.

Chińczycy utrzymują, że nie walczy się uporczywie ze smokiem, bo łatwo się weń przeobrazić. Okazuje się, że demon działa chyba jak smok.


 






 

czwartek, 16 listopada 2023

Dowcipnisie

 Jeszcze w tym roku może Polska otrzymac mld euro zaliczki na KPO. Pełna pula z 60 miliardów dotrze do nas po uchwaleniu nowych przepisów, dyscyplinujących sędziów.

Już jednak nie zdążymy wykorzystać wszystkich przeznaczonych dla nas pieniędzy, bo nie zakończymy planowanych inwestycji w wymaganym czasie. Tak się też mści prezydencka zwłoka w dopuszczeniu parlamentarnej większości do władzy.

Tymczasem media podnoszą inwestycyjne absurdy PiS. Izery, przekop, blok energetyczny, nawet kazimierzowskie zamki. Wszystko promowane podobnie jak niegdysiejsze strojki kommunizma. Jak się do tego uświadomi sobie niebotyczną rozrzutność biało-czerwonej drużyny, jej swoisty patriotyzm poraża prymitywizmem myślenia.

Po tym wszystkim Mateusz Morawiecki nie powołuje komisarzy w gminach, których prezydenci i burmistrze oraz wójtowie uzyskali mandaty parlamentarne. Przedstawi atoli Sejmowi nowy gabinet, który na pewno nie uzyska wotum ufności.

Wolne żarty, ale dlaczego z Polaków?


środa, 15 listopada 2023

Półkownicy

 Pani Witek jest z innego świata, z innej kultury, tej wyższej. To początek argumentów Prezesa za przyznaniem jej godności wicemarszałkowskiej. Dalszy ciąg motywacji pojawia się, kiedy pada pytanie o reasumpcję. Szef PiS-u i tameczny arbiter elegantiarum, natychmiast krzyczy wtedy, że to Donald Tusk zachował się jak ostatni lump, a Platformie Obywatelskiej w ogóle zarzucił niemieckie chamstwo. 

Skąd w ogóle ktoś kulturalny zna takie określenia?  Jak się to ma do krytyki odmowy wybrania pani Witek do sejmowego prezydium? To chyba swoista moda. Marek Pęk bowiem, także pozbawiony poparcia dla swojej kandydatury na wicemarszałka Senatu uważa, że niedawna opozycja totalna, teraz totalna koalicja idzie jak walec i prześladuje PiS, który jego zdaniem ma mnóstwo osiągnięć. Zapomina, że jako wicemarszałek Senatu poprzedniej kadencji przypisywał prorosyjskość swoim konkurentom politycznym. Za insynuowanie im moskiewskiej agenturalności stawał też wtedy przed komisją etyki.

– Jest norma prawna, która mówi, że dopóki ustawa nie została zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny, a nie przez pana Borysa Budkę, jest obowiązującym w Polsce prawem. Więc jeśli pan o prawie mówi i o praworządności, to niech pan będzie konsekwentny – mówił Zbigniew Ziobro, podając w wątpliwość kwestionowanie neo-KRS przez wyraziciela PO. Kiedy sala odpowiedziała okrzykami: będziesz siedział, replikował falsetem: Liczę na was! Mam nadzieję, że nie okażecie się fujarami, jak w przypadku głosowaniu nad Trybunałem Stanu.

Mamy tu obok pychy klasyczną projekcję, czyli przypisywanie innym osobom własnych cech, aby się jakoś bronić przed ujawnieniem swoich złych intencji. Poza tym ujawnia się przyznawanie własnej, prawicowej formacji obiektywnie wątpliwych zasług, co zawsze jest próbą ukrycia nieudolności.

Jedno jest pewne, cała odchodząca od władzy formacja jest z innego świata, który właśnie trafia na śmietnik historii. I bardzo dobrze.


wtorek, 14 listopada 2023

Dziecinada

 Mają kolejny sukces. PiS nie ma przedstawiciela w prezydium Sejmu. Ma nim być albo Elżbieta Witek, albo nikt. Ich kandydatkę zaś obciąża nawet reasumpcja przegranego głosowania. Większość sejmowa jej zatem nie chce.

Dzięki takiemu stawianiu sprawy, będą jednak mogli krzyczeć, że nowy parlament łamie demokrację, bo ich pozbawił reprezentanta, należnego każdemu klubowi.

Podobnie ustawiali nas w Unii. W wyniku łamania praworządności zablokowano nam środki na KPO. Wtedy więc, aby już na pewno pozbawić nas unijnych pieniędzy, zamrożono w Trybunale Konstytucyjnym ustawę, ratującą sytuację. 

Dzięki temu mogli swoich zwolenników przekonywać, że prześladuje nas Bruksela, Niemcy. Twierdzą bowiem, że Unia to Berlin. Prezes dalej to opowiada.

Szydercy utrzymują, że rzecz jest wypróbowana w piaskownicy. Poruszona krzykiem potomka mamusia, przynosi mu w końcu łopatkę, którą sam przed jakimś czasem wyrzucił, chcąc na siebie zwrócić uwagę.

PiS nie był godny sprawowania władzy. Najwyraźniej to widać, kiedy ją traci.


poniedziałek, 13 listopada 2023

Nareszcie

 Prezydent pochwalił osiem lat PiS i obiecał, że stanie na straży jego osiągnięć. CPK więc będzie bronione. Nie stać nas też na podporządkowywanie się.

Jeżeli większość sejmowa uchwali coś przeciwnego do jego oczekiwań, Andrzej Duda jest otwarty na rozmowę. I zaleca nowej władzy dotrzymanie obietnic. Jego weto nie będzie usprawiedliwieniem niedotrzymania słowa.

Powołując się na 1918 rok prezydent sprawił wrażenie, że jego zdaniem PiS dokonał podobnych przemian do tych, które się wtedy w Polsce dokonały. 

Po nim marszałek senior uznał praworządność i poszanowanie godności człowieka za fundamenty Rzeczypospolitej. Wyraził przekonanie, że się uda zapewnić zarówno swobodę wyznań religijnych, jak i światopoglądową neutralność instytucji państwa. Przekreślił tym nadzieję, na podtrzymanie dobrej zmiany w sferze politycznej.

Prezes zaś jeszcze przed pierwszym posiedzeniem wyraził swoje zdanie. Arogancja, powód przegranej PiS-u, jego zdaniem była po stronie opozycji, która w dodatku prezentowała niemieckie chamstwo. Czym jednak innym było wkroczenie do Sejmu dopiero w trakcie śpiewania hymnu przez zebranych tam posłów? 

Parlamentaryzm to słowo i obyczaj. Wróci jednak do naszej polityki. Symbolem są barierki wokół Sejmu, ustawione przez dobrą zmianę. Rozebrali ją obywatele, zanim się skończyła jeszcze pierwsza część obrad X kadencji.

I to niech będzie symbolem tego, co otworzyło się przed nami.


niedziela, 12 listopada 2023

Ideolo

 Bo między Bugiem i Odromnysom to najważniejsze my som [Ludwik Jerzy Kern].

Prezes zapowiada, że na początku następnego roku zorganizuje spotkanie wszystkich patriotycznych sił, które zapoczątkują akcję sprzeciwu wobec zmiany traktatów unijnych, zmierzających do tego, aby nie jednomyślność a większość decydowała o sprawach fundamentalnych.

Rzecz by nie miała w sobie niczego dziwnego, każdy ma prawo formułować swoje oczekiwania, gdyby nie towarzyszące temu pozostałe oświadczenia Prezesa. Oto jego zdaniem Unia jest zdominowana przez Niemcy w takim stopniu, że nawet Koalicja Obywatelska, która w przynależności do niej widzi polską rację stanu, jest z tego powodu przezeń uznawana za niemiecką.

Taka postawa powoduje, że przeciwnicy eurofobów również popadają w przesadę i przypisują PiS-owi …rosyjskość. W końcu to w interesie Kremla jest rozsadzenie Unii od środka. Wszak dla zapobieżenia europeizacji Ukrainy Rosja wszczęła wojnę, która w skrajnym przebiegu grozi jej integralności.

Histeria polityczna powoduje reakcję. W piaskownicy takie postępowanie kończy się na ogół teatralnym płaczem. W polityce śmiesznością i blamażem. Jeżeli nie równie skrajnym pomówieniem, aliści skierowanym w przeciwną stronę.

Każdy stoi tam, gdzie się ustawił. Tego akolici Prezesowi nie powiedzą. W końcu wyznaje zasadę każdej ideologii, że poza jej wyznawcami nie istnieje nikt.