Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

środa, 3 września 2025

Zagrożenie

 Cysorz to mo klawe życie, napisał kiedyś Andrzej Waligórski. 

Rzeczywistość temu przeczy. Ostatnie weto podnosi składkę zdrowotną osób, prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą o 37%. Tak się zawsze dzieje, kiedy jednoosobowo się decyduje o sprawach publicznych. Przecież nie sposób wszystkiego upilnować i często przysłowiowe dziecko leci do ścieku z kąpielą. Teraz więc ci, w których jakoby interesie nałożono weto, cierpią najbardziej.

W początku lat dziewięćdziesiątych, w trakcie dyskusji o usunięciu sowieckich wojsk z Polski, wspomniany na wstępie satyryk przekonywał też, że warto trzymać z ruskim niedźwiedziem, bo wprawdzie pysk ma umoczony we krwi, ale jak komuś łapą przywali, to ten nie wstanie. Tu też się rzecz nie sprawdza. W Ukrainie zaś szczególnie.

Obiegowe mity mają na ogół mało wspólnego z rzeczywistością, dlatego też są mitami. Taki cysorz robi straszliwe miny, ale to się szybko staje tematem dowcipów, bo go ośmieszają dziecinne pomyłki albo upodobania. Na przykład radość pływania na dmuchanym krabie, czego musiała mu w dzieciństwie zakazywać mamusia, zatroskana o bezpieczeństwo pociechy.

Dzisiaj w Waszyngtonie spotykają się prezydenci Polski i Ameryki. Obaj mają silne skłonności autorytarne. Miejmy nadzieję, że tym razem wygra zdrowy rozsądek.

4 komentarze:

  1. -fere-
    Ciekawe czy p.o. doktor Karol spełni oczekiwania Trumpa. Oczekiwania te wyraził on wcześniej mówiąc, że przyjeżdżają by całować go poniżej pleców. Tego dr Karol nie zatuszuje swoim znanym i uroczym uśmiechem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda.
      Populiści mówią, co wiedzą. Brakuje im motywacji, aby wiedzieć, co mówić. Dlatego są tacy zabawni. Szczególnie, kiedy mają władzę.

      Usuń
  2. tTo też gawęda pt, ..Chłop żywemu nie przepuści'' autorstwa Kazimierza Grześkowiaka...Razem składają się na batyrowo/alfonsową/prezesią rzeczywistość.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grześkowiak dawno i trafnie opisywał cechy środowisk, ulegających populistom. Wtedy się to odczytywało jako kpinę z sierot po komunie.
      To charakterystyczne skojarzenie.
      Pozdrawiam również

      Usuń