Andrzej Duda wrócił do PiS. Obu ministrów sprawiedliwości Koalicji 15 X, Adama Bodnara i Waldemara Żurka nazwał pionkami Tuska.
Niedawno jednak były szef jego kancelarii i najbliższy współpracownik bardzo źle się wyrażał o kaczystach. O udziale Prezesa w Marszu Niepodległości mówił, że pasuje tam jak pięść do nosa. O jego politykach, że powinni się wreszcie obudzić. O sztabie Karola Nawrockiego, że pracuje ospale. Ostatnio jednak jakoś stępił ostrze wypowiedzi krytykujących obecnego prezydenta.
Wyraźnie widać, że pokora i buta w jednym stały domu, kiedy nim był Pałac Namiestnikowski. Teraz się rozeszły. Pokora wróciła do pozycji Adriana ze słynnego serialu, buta pozostała na szańcu i ma się lepiej. Energia zawsze popłaca.
Wydaje się, że obie mają jednak podobne widoki na polityczną przyszłość. Zapomnienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz