Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

czwartek, 23 grudnia 2021

Preferencje

 Zdaniem Mateusza Morawieckiego Komisja Europejska dalej brnie w kierunku braku zrozumienia rozdziału kompetencji między państwa członkowskie a instytucje w Brukseli. Kontynuacja centralizmu biurokratycznego z Brukseli niestety postępuje, ale jemu trzeba gdzieś postawić tamę.

Bruksela bowiem wszczęła kolejną procedurę naruszeniową przeciwko Polsce. Tym razem z powodu nieprawidłowego mianowania sędziów Trybunału Konstytucyjnego i związanego z tym łatwego do podważenia orzecznictwa. Nasz premier wyraźnie próbuje się pokazać jako polityk, który się nie wzbrania przed eurofobią Solidarnej Polski.

Citizen Lab z Toronto zebrała dowody świadczące o tym, że Roman Giertych miał być śledzony w 2019 r. przy pomocy oprogramowania Pegasus, które posiadają polskie służby, a do jego telefonu włamano się przynajmniej 18 razy. Mowa o interdyscyplinarnym zespole działającym przy Uniwersytecie w Toronto. Bada one mechanizmy kontroli informacji o łamaniu praw człowieka.

Wypadek rządowej kolumny w Oświęcimiu doznał znacznego rozgłosu. A to w wyniku chorążego BOR, który ujawnił, że zeznał nieprawdę w sprawie sygnałów dźwiękowych, ostrzegających użytkowników dróg o zbliżaniu się pojazdów uprzywilejowanych. Sprawa fatalnie świadczy o szansach obywatela, który popadł w spór z państwem.

We wtorek odnotowano siedemset siedemdziesiąt pięć osób zmarłych z powodu pandemii. A nie rozwinęła się jeszcze piąta jej fala. Tak się panom ministrom zdrowia dzipewn wypłaszcza jakaś krzywa. I robi to mimo, że codziennie umiera coraz więcej osób z powodu zakażenia wirusem Sars-Cov-2.

Wszystko zaś wygląda tak, że wysiłki władz koncentrują się jedynie na zwalczaniu Unii Europejskiej, Romana Giertycha i Sebastiana Kościelnika. Takie wrażenie można odnieść, obserwując od pewnego czasu najbardziej eksponowane doniesienia.

Słuszną linię ma nasza partia [Miś]. Tylko wyborcy jakoś to przestają dostrzegać. Już zaledwie jedna trzecia ich ogółu popiera rząd.

4 komentarze:

  1. Niestety, nasz rząd nie rozumie, że na tej pozycji jest przegrany. Wygląda to dosyć kiepsko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ale wyraźnie też było widać nadchodzący przełom, który nastąpił wraz z wetem prezydenckim.

      Usuń
  2. A mowa o partii, która w nazwie ma "prawo" i "sprawiedliwość"

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze tak się maskują formacje o złych intencjach.

    OdpowiedzUsuń