Próba wprowadzenie Budapesztu do Warszawy się PiS-owi nie powiodła.
Podobno Donald Trump chce w Waszyngtonie zbudować wielki stadion i nazwać go swoim nazwiskiem. Innym takie rzeczy ofiarował wdzięczny naród i to po śmierci dawcy miana, ale kto chce o tym pamiętać?
Już Andrzej Duda chciał prezydentowi USA budować Fort Trump w Polsce, ale mu się nie udało. W 2018 roku ówczesny rząd PiS-u oferował zbyt mały wkład finansowy, Amerykanie zaś zbyt mało żołnierzy, którzy by tam czuwali. Dopiero po napaści Rosji na Ukrainę, w czasie prezydentury Joe Bidena ustalono stałą obecność około dziesięciu tysięcy zmieniających się żołnierzy amerykańskich w Polsce.
Viktor Orban ma uzyskać od USA gwarancję stabilności finansowej Węgier. Kredyt ma być zamiennikiem dla funduszy unijnych, wstrzymanych Budapesztowi za wyczyny, które PiS próbował powtórzyć w Warszawie. Żadnych świadczeń premier Węgier Stanom nie oferował. I nawet stadionu im nie zbudował.
Okazuje się, że usłużna …kurtuazja nie zawsze popłaca. Wydaje się, że przesada ma złe skutki i nie jest symetryczna. Przesłodzona jest jednak gorsza.
WiePan, to jest jednak straszne. To odtworzenie faszyzmu w Polsce, kraju Oświęcimia, mordów na autentycznych patriotach, na ruinie kraju spowodowanej przez niemiecką odmianę faszyzmu - hitleryzm... Dziś mamy kaczyzm przechodzący w zwyczajny suterenizm , bo tylko tak mogą sięgnąć po bezkarność władzy ludzie bez moralnego kręgosłupa , honoru i jakiejkolwiek przyzwoitości...
OdpowiedzUsuńSzczerze? Żyć się odechciewa...
Ale prezes jest skończony.
Fizycznie i psychicznie. to już tylko cień człowieka , stąd wzmożona aktywność hien, szakali i koyotów... Wczoraj to było widać najwyraźniej.
Pozdrawiam
To normalny stan końca dyktatora. Tłum się rozpada i kamaryla zaczyna walkę o schedę. Teraz więc będziemy świadkami najbardziej komicznych wolt. Zwłaszcza że część totumfackich idzie do kryminału, trzeba więc ich popierać.
UsuńPozdrawiam również.