Przemysław Czarnek jest wdzięczny komunie, bo uchroniła nas „od zachodniej zgnilizny”. Uważa też, że zgodnie z artykułem 72 konstytucji państwo może zabronić udziału dzieci w edukacji seksualnej, aby je chronić przed demoralizacją.
W kontekście z zadręczeniem ośmiolatka przez rodzinę, której dzietność dowodzi, że nie była zdemoralizowana seksualną edukacją, brzmi to szczególnie. Charakterystyczne jest jednak dla poczynań antykomunistycznych admiratorów... komuny.
Już Komisja Edukacji Narodowej wprowadziła w osiemnastym wieku naukę moralną jako przedmiot nauczania. Niemoralna w nim była bigoteria, nietolerancja, w ogóle fanatyzm. Również to wszystko, co potem doprowadziło do Targowicy, czyli szlachecki egoizm i umysłowa ciasnota.
Znowu więc nas ostrzegają, że rzekoma „zachodnia zgnilizna” próbuje zapanować nad Polską. Niczego ich historia nie nauczyła?
Wietrząc przegraną chcą zrobić czystkę ( pod pozorem lustracji) w administracji by przygotować 40 000 miejsc dla swoich obsrajtków... taka gmina...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Teraz już za późno. W dodatku maski opadły.
UsuńPozdrawiam również.
"antykomunistycznych admiratorów... komuny"
OdpowiedzUsuń"Antykomunistyczna" u złodziei, ubeków i ubeckich prowokatorów od Kaczyńskiego jest tylko ich retoryka!
I tylko na pokaz, dla kurskiego "ciemnego ludu" - podobnie zresztą jest z ich "antyrosyjskością"...
Dlatego stosują nowomowę i stawiają na głowie rzeczywistość.
Usuń