Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

sobota, 16 marca 2024

Sukcesy

 Przesłuchujący również muszą nad sobą panować.

Donald Tusk spotkał się z liderami Trójkąta Weimarskiego, którzy wraz z nim demonstrowali tam postawę optymistyczną dla przyszłości Polski, Unii i Ukrainy. Biorąc zaś pod uwagę wczorajsze przesłuchanie Prezesa, trzeba zauważyć, że premier nie wykazywał zmieszania, zapowiadanego przez wyrazicieli PiS. Dwaj zaś z nich, najgorliwsi w dziele straszenia wczorajszymi konsekwencjami dochodzenia prawdy, Mariusz Gosek i Jacek Ozdoba zostali za przeszkadzanie wykluczeni z przesłuchania. Prezes zaś może być ukarany za odmowę przyrzeczenia zeznania prawdy w formie obowiązującej świadków.

Kaczyński twierdził, że niewiele wiedział. Przypomniał, że wszystkie państwa podsłuchują, nasze jego zdaniem robiło to zgodnie z prawem. Nie pamiętał nawet, kiedy został wicepremierem ds. bezpieczeństwa. Prezentował się, jako osoba niezorientowana.

Jacek Nizinkiewicz nie pochwalił śledczych. – O to właśnie chodziło PiS, żeby członkowie komisji ds. Pegasusa kłócili się, tracili nerwy, a Jarosław Kaczyński zadowolony i uśmiechnięty obniża jej rangę. PiS realizuje swój plan precyzyjnie. Chaos, naleśniki i nawet przez rotę przysięgi świadka nie udało się przejść komisji – napisał na X.

Postawę PiS-owskich hurraoptymistów równoważył Marek Trela. On też zapowiadał przed posiedzeniem komisji, że sto pytań do Prezesa zmiecie PiS. Niestety przesłuchujący byli słabo przygotowani, nade wszystko nie bardzo panowali nad krzykaczami.

Przesłuchanie potwierdziło więc tylko ogólnie znane fakty: cynizm i niekompetencję Prezesa. To jednak bije w oczy od lat.

Jarosław Kaczyński utwierdził żelazny elektorat, antypis z satysfakcją odnotował jego przyznanie się do bezradności, symetryści są zadowoleni. Szczęśliwie więc, że aferami zajmują się teraz niezależni prokuratorzy. Fachowcy nie dają się zwieść pozorom.


6 komentarzy:

  1. W terminologii wojskowej nazywa się to ,,rozpoznanie bojem'' i jest dopiero wstępem do wielkiej batalii. Myślę, że ,,radość oszołomów z pis/da i okolic jest mocno przedwczesna i bardzo na wyrost. Tym bardziej, że przesłuchujący prezesa prokuratorzy z pewnością będą odporni na jego sztuczki. Wszystko zatem przed nim i przed nami...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście. Tutaj tylko pokazano, że Prezes jest bezradny nawet w konfrontacji ze słabo przygotowaną komisją. To fatalnie rokuje dla jego konfrontacji z prokuraturą.
      Pozdrawiam również.

      Usuń
    2. @alw, @Stary
      Pisiorstwo ewidentnie ma nadzieję, że przed prokuratorów prezes nie dotrze!

      Z takiego albo innego powodu...

      Usuń
    3. Pewnie się zawiodą.

      Usuń
  2. ...pytając choćby o TO;

    https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/jaroslaw-kaczynski-wskoczyl-w-czarna-dziure-komentarz-bartosza-weglarczyka/5ljle1c,79cfc278

    OdpowiedzUsuń