Przykłady

Poseł Solidarnej Polski obciążył Brukselę winą za wysokie ceny energii w Polsce. Na 2027 rok wyznaczył więc termin referendum, które zadecyduje o opuszczeniu przez nas Unii. Do wysokich cen prądu miały się przyczynić opłaty za emisje dwutlenku węgla.

Każdy kraj otrzymuje rocznie pewną liczbę certyfikatów na emisję CO2. Jest ona proporcjonalna do jego zapotrzebowania na energię. Te państwa, które swoich przydziałów nie zużywają, mogą je sprzedać na giełdzie. Te, które ich potrzebują, muszą je tam kupić po cenie rynkowej. Liczba certyfikatów z czasem maleje, dlatego są coraz droższe.

Ci, którzy w porę zrezygnowali z węglowej energetyki, zyskali. Ci zaś, dla których górnicze związki zawodowe tworzyły polityczne zaplecze, mają kłopoty. Czyli u nas ceny prądu wzrastają także w wyniku zaniechań rządu. Ale górnicze związki mają się dobrze i chwalą władze.

– Chcemy pokazać, że społeczeństwo nie jest bezradne i że jest instytucja, która może powstrzymać bezprawne działania władzy. Nieuzasadnione zatrzymania, wywożenie ludzi w nieznane miejsca, pozbawianie ich kontaktu z prawnikiem, zastraszanie to od 2015 r. stała praktyka. Chcemy położyć temu tamę – oznajmił Jacek Dubois.

Wraz z Romanem Giertychem i Mikołajem Pietrzakiem składa on w Międzynarodowym Trybunale Karnym – zajmuje się zbrodniami wojennymi, zbrodniami ludobójstwa i zbrodniami przeciwko ludzkości – zawiadomienie o masowym zatrzymywaniu przeciwników politycznych za udział w demonstracjach lub za krytykowanie władz. Grupa naszych prawników uznaje to za naruszanie praw człowieka, czyli trzeci z wymienionych przypadków zainteresowania haskiego trybunału.

– Odpowiadając na pytania. Wypowiedzenie obecnie przez Polskę Rzymskiego Statutu MTK (tak się nazywa konwencja) nic rządowi nie daje. Jeśli prokurator MTK wyda postanowienie o zarzutach np. wobec ZZ w ciągu roku po wypowiedzeniu, to MTK będzie zawsze właściwy do osądzenia sprawy – pisze Roman Giertych. Nic więc by nie pomogło wyjście teraz z rzeczonej konwencji.

Zaczyna więc być ciekawie. W zestawieniu z postulatem Komisji Helsińskiej Kongresu USA, aby wyprowadzić wojska amerykańskie z kraju, który się sam wyrzeka demokracji, wygląda, że jednak będziemy musieli opuścić Zachód albo pożegnać się z dobrą zmianą. Chyba że ona się dobrze zmieni.

W bezwzględnie suwerennej Korei Północnej media rządowe – innych tam nie ma – zachęcają do zjadania czarnych łabędzi. Tak władze zamierzają zmniejszyć niedobory żywności. Też tam mają zagranicę w nosie.