Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

piątek, 10 marca 2023

Autonomia

 Paweł Kukiz daje jeszcze jedną szansę PiS-owi. Pozwoli się zapisać na ich liście wyborczej, jak znowu mu obiecają, że uchwalą sędziów pokoju i lokalne referenda.

A swoją drogą, to przecież każdy w swojej sprawie może być sędzią pokoju i każdy może sobie przeprowadzić referendum. Własne. Ze sobą. Zawsze wtedy ma stuprocentowe poparcie.

Każdy bowiem może sobie wyznaczyć swoje własne prawo. Wszak wśród siebie jest najmądrzejszy i najbogatszy. Spełnia więc warunki, stawiane sędziom pokoju przez brytyjskie prawo. Osiemnastowieczne, owiane tradycją.

Pan Kukiz jest też najlepszym przykładem takiej wolności. A że chce się nią podzielić ze wszystkimi, tym lepiej. Wystarczy tylko, aby Sejm obywatelom nie przeszkadzał niewczesnymi regulacjami i aby oni innym nie wkraczali w ich prawo.

W rezultacie by wreszcie u nas zapanował liberalizm, o który nieświadomie zabiega pan Paweł. Panowie Glapiński i Suski nie musieliby się już wznosić na poziom nieporozumień, który panapawłowemu w niczym nie ustępuje.

Może więc Paweł Kukiz może spokojnie dać się na te listy zaprosić? Bez dodatkowych warunków.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz