Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

sobota, 6 grudnia 2025

Kulturni

 Cynik to człowiek, który zna cenę wszystkiego i nie zna wartości niczego [Oscar Wilde].

– Minister Waszczykowski podkreślił, że po stronie polskiej jest gotowość do współpracy z Rosją, czego dowodem są wizyty wiceministra Marka Ziółkowskiego w 2016 r. oraz konsultacje polsko-rosyjskie z udziałem wiceminister Joanny Wroneckiej w lipcu br. w Moskwie. Polska wyszła także z inicjatywą wznowienia prac Grupy do Spraw Trudnych, powołując nowego współprzewodniczącego, profesora Mirosława Filipowicza. W opinii szefa MSZ po stronie rosyjskiej nie widać jednak wzajemności i gotowości do dialogu. Minister Waszczykowski wyraził mimo to nadzieję na poszerzenie współpracy z Rosją w ramach Rady Bezpieczeństwa NZ. Notatka o wywiadzie dla tygodnika Kommiersant jest z 2017 roku. W tym samym czasie trwała już agresja na Ukrainę.

Wczoraj Sejm debatował o kryptowalutach w kontekście bezpieczeństwa Polaków. Ich sprzedawcami są w dużej mierze rosyjskie podmioty. Niebawem odbyło się głosowanie nad odrzuceniem prezydenckiego odrzucenia ustawy, która miała obrót kryptoaktywami poddać kontroli, aby utrudnić proceder oszustom i  terrorystom, opłacających nimi swój personel. Debata miała przekonać pisofilów do poparcia ustawy, ale najwyraźniej nie spełniła zadania. Kryptowaluty bowiem są wyobrażeniem wartości, za którym nie stoją gospodarki. Dopóty mają wartość, dopóki są nabywcy, którzy w nią wierzą. Czyli w istocie kupujący je pozbywają się swoich pieniędzy, bo sprzedawcy oferują mit.  

Głosowanie zatem wykazało, że admiratorzy populizmu wolą trwać w przekonaniu, iż kulturowe pokrewieństwo ze Wschodem dopuszcza wiarę w mity. Wszelkie zaś przeciwne stwierdzenia, przynajmniej zdaniem Prezesa, są przejawem niższej kultury, różnej od ich wschodniej wytworności. I prawdomówności oczywista oczywistość. No i bronią obrotu kryptoakywami przed jakąkolwiek odpowiedzialnością państwa za to, że się obywatelom zabiera oszczędności. Wszak nawet Prezes uważa, że kryptowaluty powinny być zakazane, ale nie przez przeregulowanie.

Zdecydujcie się kogo chcecie bronić, ludzkie pieniądze, czy ruską mafię, pytał wczoraj w Sejmie Donald Tusk.


4 komentarze:

  1. -fere-
    Postawę Jarosława Rajmundowicza i jego wyznawców jasno określiła sałatkowa Pawłowicz mówiąc - zapisy są sprzeczne z konstytucją, ale zagłosuję za, bo taka jest linia partii. Za to została nagrodzona nominacją do TK.

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie się dziś z z rana takie coś skleciło...

    Odbicie
    Czego nie chcecie widzieć
    czerni wielbiciele
    i czemu uciekacie od prawdy
    co aż w oczy kłuje
    i boli boleścią tą najoczywistszą,
    jawną i straszną,
    jak szyderczy napis na bramie obozu,
    że praca wolnym czyni,
    Jak prawo, sprawiedliwość
    w brunatnym wydaniu?
    Jak Korona Królow
    na chama wciskana
    na czerep rubaszny
    przez hordy ludobójcy
    grasujące w świecie?
    Czego widzieć nie chcecie
    czarnych przyjaciele?
    Co was straszy tak bardzo,
    i wciąż straszyć będzie
    dziś, jutro i pojutrze?
    I zawsze i wszędzie?
    ............................
    Pomogę wam i powiem!
    To wasza ,,twarz'' w lustrze!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. "Głosowanie zatem wykazało, że admiratorzy populizmu wolą trwać w przekonaniu, iż kulturowe pokrewieństwo ze Wschodem dopuszcza wiarę w mity."

    Jest dużo gorzej:
    albowiem jeszcze w apogeum nierządów bandy Kaczyńskiego sumaryczną kwotę środków wyprowadzonych przez nią z systemu finansowego państwa szacowano na... "skromne" 290 miliardów złotych!

    Takiej kwoty nie da się ukryć ani "zalegalizować", bez posłużenia się jakimś mechanizmem z pogranicza legalności i znajdującym się poza zasięgiem państwowego aparatu kontroli finansowej - i "rynek" "kryptowalut" jak najbardziej się do tego nadaje!

    Tymczasem zawetowana przez Nawrotskowo ustawa, poza innymi kwestiami, miała aparatowi państwa dać wgląd właśnie w to, co macherzy "rynku" "kryptowalut" chcieliby na zawsze zachować w tajemnicy: w pochodzenie tych środków i ich "drogę", dotychczas całkiem poza kontrolą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zostało powiedziane wprost prze Ministra Żurka i Premiera.

      Usuń