Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

czwartek, 9 października 2025

Erystercy

 Prezes wystąpił na konferencji prasowej w towarzystwie dwóch europosłów PiS, pozbawionych immunitetu przez Parlament Europejski.

Michał Dworczyk wyrazili nadzieję, że niezawisły sąd zakończy tę farsę. Daniel Obajtek charakterystycznym dyszkantem wygłosił, że miał pełne prawo to zrobić, za co jest ścigany.

Wywód zaś Prezesa najlepiej charakteryzuje krytyka Sejmowej Komisji Śledczej ds. Pegasusa. Zdecydowała ona bowiem zawiadomić prokuraturę o podejrzeniu przestępstwa, polegającego na bezprawnym wykorzystaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości na zakup i wykorzystaniu nabytego programu nie tylko do ścigania przestępców, ale również do inwigilacji opozycji.

Prezes zaś skrytykował ją, jakoby sam zakup traktowała jako bezprawie. Jego zdaniem taki program trzeba było kupić i jego oddanie sprzedawcy dokonało się w interesie wrogów Polski, czyli Niemców. Mamy tu klasyczny chwyt erystyczny, argumentacja nie ma temat. 

Z tego by również wynikało, że zdaniem Prezesa cel uświęca środki. W tej sytuacji można by przypuszczać, że by on poparł przywrócenie praworządności metodami radykalnymi. Niestety uznanie Niemców za wrogów ujawniło niespójność jego poglądów. Marsz antyimigracyjny, planowany na sobotę przez tych, którzy sprowadzili do Polski licznych egzotycznych imigrantów, jest również symbolem sprzeczności ich przekazu.

Jeden z uczestników rzeczonej konferencji prasowej, Michał Dworczyk wracając ze środowego spotkania z Prezesem i dziennikarzami, jadąc prywatnym samochodem, rażąco naruszył przepisy ruchu drogowego. Spieszył się gdzieś i wprowadził w życie rzeczoną zasadę, jakoby cel był nadrzędny nad prawem, sformułowaną jeszcze w renesansie przez Niccolo Machiavellego.

Smutne to, ale wielu naszych ziomków nie dostrzega notorycznej hipokryzji i słabości argumentów głosicieli PiS.


2 komentarze:

  1. -fere-
    Hipokryzja jest cechą charakterystyczną tej formacji, poczynając od żartobliwej nazwy - prawo i sprawiedliwość.
    Bezkrytyczni wyznawcy łykają wszystko, łącznie z krokodylem w wannie ministra Żurka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może Tu [ https://wiadomosci.onet.pl/.../prawdziwa-cena.../st1stm5...] jest przyczyna takiego stanu rzeczy; ?
    \
    ,,W zeszłym roku Polacy kupowali średnio każdego dnia aż 16,5 mln butelek i puszek piwa. Jego cena w sklepie to kilka złotych, a butelki wina czy wódki — kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych. W rzeczywistości jednak koszty są gigantyczne. Uzależnieni płacą własnym zdrowiem, relacjami z bliskimi, utratą stabilności życiowej. Jako społeczeństwo ponosimy natomiast ciężar ogromnych wydatków na leczenie chorób i konsekwencje uzależnień, które dotykają setki tysięcy rodzin.
    Roczne koszty społeczne i ekonomiczne nadużywania alkoholu w Polsce to około 186 mld zł. Obejmują one zarówno utraconą produktywność, koszty leczenia, działania służb publicznych, jak i wydatki na prewencję — wylicza Bartłomiej Szulc, EMBA w ochronie zdrowia (SGH–WUM)''.

    Gorzej jest chyba tylko na Wschód od Bugu!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń