Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

środa, 9 listopada 2022

Drabiniada

 Orlen i Lasy Polskie nagrodzone na gali Do rzeczy, którą sponsorowały. I tak to się kręci. Zero obciachu. Pseudo biznes i pseudo media. [Tomasz Lis].

Janusz Steinhoff, były prezes WUG, wicepremier i minister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka uważa za patologię składki na kampanię wyborczą protektora, świadczone przez jego nominatów. To oczywiste, Każdemu bowiem odpowiedzialnemu politykowi wielce żenująca musi się wydawać sama myśl, że ma korzystać z danin kolegów, których dał na stanowisko. Także opiekowanie się ich karierą dawno było traktowane jako horrendum. I to od zawsze, nie tylko od czasu Staszka, co to się chciał sprawdzić w biznesie.

Trudno też sobie dziennikarzom wyobrazić, jakim sposobem liczne osoby z zarządów spółek skarbowych tak skutecznie kierowały się intuicją, że w tym samym tygodniu wpadły na pomysł, aby wesprzeć swoich dobrodziejów prawie identycznymi kwotami. W ogóle przeświadczenie, że się karierę zawdzięcza nie sobie, a kolegom, jest absurdalne i deprecjonuje tak powstałe elity.

Krytyka niezależnych mediów wynika też stąd, że doniesienia o patologicznych zjawiskach zdarzały się w polityce zawsze. W czasie PiS-u stały się jednak częstsze. I to nie tylko sprawie ewentualnego klientelizmu. Zawsze też tak samo się je teraz tłumaczy, że inni również nie byli święci.

Trzeba w tym kontekście się cieszyć, że w zapomnienie poszło opuszczenie Sejmu przez późniejszego prezydenta oknem, dzięki podstawionej przez kolegów drabinie. PiS by teraz miał kłopoty, bo jego prominentni politycy by opuszczali gmach nie tylko masowo, ale i bez sprzętu pomocniczego.

Wedle Demokryta prawo jest niepotrzebne mędrcom, gdyż oni zawsze postępują sprawiedliwie. Nasze przepisy nie objęły zakazem oczywistej żenady, wynikającej ze wspierania finansowo dygnitarzy przez kolegów, danych na stanowiska w spółkach skarbowych. Zakładano więc, że politycy są mędrcami.

Hmmm… . Idealiści często nie mają racji.

2 komentarze: