Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

sobota, 27 kwietnia 2024

Autodemaskatorzy

 Nie do PE, ale do Budapesztu pojechali wtajemniczeni.

Morawiecki, Mastalerek, Fogiel i Kuchciński wzięli udział w konwentyklu prawicowych sił Europy, zorganizowanym przez Viktora Orbana. Mateusz Morawiecki został tam przywitany jako jego przyjaciel i towarzysz broni w walce z lewactwem. Zebranych pozdrowił Donald Trump. Putin, który ściskał niedawno rękę Orbana, jakoś tam nie przybył.

Konferencja ma od nowa ustalić stosunek PiS do Fideszu. Ba, ma powstać trójkąt Fideszu, amerykańskiej Partii Republikańskiej i PiS. Napaść Rosji na Ukrainę rozluźniła przyjaźń dobrej zmiany z Fideszem. Dopiero ostatni, dwutygodniowy szef naszego MSZ próbował je odnowić. Teraz to konsumują obecni wysłannicy.

W sytuacji, kiedy autokracja wypowiedziała demokracji wojnę, europejscy zwolennicy autorytaryzmu budują sojusz, zmierzający do tego, aby pluralizm przegrał. Jak powiada Donald Trump, dla ratowania zachodniej cywilizacji.

To podobnie skonstruowane jak podsłuchiwanie Marka Suskiego Pegasusuem. Raczej nie po to, aby wyposażonego w staroświecki smarfon Prezesa uświadomić, o czym on rozmawia z najbardziej zaufanym ekspertem.


2 komentarze:

  1. W sytuacji, kiedy autokracja wypowiedziała demokracji wojnę, europejscy zwolennicy autorytaryzmu budują sojusz, zmierzający do tego, aby pluralizm przegrał. Jak powiada Donald Trump, dla ratowania zachodniej cywilizacji''.

    Dlatego i wybór jest coraz prostszty;
    Albo jesteś stronnikiem partii III WOJNY Światowej i nowego podziału z pis/ da i okolicami, Putinem, Orbanem, Trumpem, Kim'em, KRK albo z Unią i za pokojem!
    Tertium non datur bo n milczenie to żadne wyjście!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to niestety wygląda.

      Pozdrawiam również.

      Usuń