Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

niedziela, 28 kwietnia 2024

Żarliwość

 Tak wygląda szczerość, doprowadzona do granicy bólu.

Mamy biało-czerwoną drużynę. …I mamy kogoś, kto daje gwarancje, że to będzie realizowane. To pani premier Beata Szydło. Tak wołał Prezes do rozanielonych zwolenników, zebranych na Nowogrodzkiej.

Prezes ujawnił też, że do Parlamentu Europejskiego idą, żeby odrzucić Zielony Ład, który sami wprowadzili. Ta zapowiedź dopełnia absurdu, ale też odpowiada swoistej szczerości wszystkich zapowiedzi Kaczyńskiego.

Jak zauważa Aleksandra Sarna, psycholożka na ile dobrze grasz w tę grę, na tyle awansujesz. Prezes kosztem własnej powagi u ludzi z jego sfery udaje, że podziela fobie proletariackich wyznawców i jako swój jest dla nich autorytetem. 

Postępują tak również ci, którzy doskonale sobie zdają sprawę z głoszonych absurdów, ale dla materialnego awansu grają w grę, którą im narzucono. Stąd też afery, gnębiące wiarę w bezinteresowność ideologów.

Ciekawe więc, jaki będzie wynik PiS-u w wyborach do PE. 


6 komentarzy:

  1. Jest gorzej; Kacz/afii ma zwidy , że dalej rządzi w Polsce w Polsce iż e może mianować Jacka Saryusza- ( nomen omen) Wolskiego na stanowisko Komisarza w UNII!
    Odlot zupełny. Chyba znów coś bierze, Nie wiem co, ale mocne być musi.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To kolejny dowód na to, że kaczysci tkwią w alternatywnej rzeczywistości.

      Pozdrawiam również.

      Usuń
  2. Prezes może mówić cokolwiek, mierni ale wierni i tak będą zachwyceni (a kto tam pamięta, kto poprzednio zgodził się na Zielony Ład?)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Kaczyński myśli za nich. Stawia im jednak coraz bardziej ambitne zadanie.

      Usuń
  3. I tu zrodził się w mej głowie pomysł na happening Lotnej Brygady (dawnej) Opozycji: Nasrać centralnie w wejściu do siedziby partii z Nowogrodzkiej i walczyć o usunięcie kupy, stanowczo się tego domagając, np. paląc opony przed domem Kaczyńskiego w proteście, przy czym wzorem rolników, nie zatrzymywałbym protestu tylko dlatego, że ktoś to gówno w końcu sprzątnął, ja bym się domagał gwarancji, że zawsze jak nasram, to ktoś posprząta!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okrutne. Ale ostatnio modne. Tyle tylko, że wśród faworytów PiS, czyli w zanikającym trendzie.
      Dobre!!!

      Usuń