Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

poniedziałek, 29 kwietnia 2024

Twarze

 Powagę obywateli reprezentuje ich najwyższy przedstawiciel.

Wedle prof. Mieńkowskiej-Norkiene nasz prezydent mimicznymi ekspozycjami, komentującymi wystąpienia ministra spraw zagranicznych, zniszczył swoją międzynarodową pozycję. Rzecz nie przejdzie bez echa. Wszak na sejmowej galerii zasiadali też wtedy przedstawiciele korpusu dyplomatycznego.

– To było coś niewiarygodnego. Nie wiem, czy prezydent chciał być zabawny. A może był mocno niedysponowany z powodu jakichś leków, które być może przyjmuje? – tak uznana komentatorka polityki komentowała jego występ.

Całe szczęście, że specjaliści nie znajdują w takich zachowaniach syndromu niespełnionego aktorstwa. Od czasów Nerona trapił on najgorszy rodzaj władców, szczęśliwie absolutnych, którym nasz prezydent bynajmniej nie jest. Szczęśliwie więc los nam tego oszczędził.

Tak czy owak, mamy jednak powody do troski o nasz wizerunek. W końcu to my wybraliśmy sobie prezydenta.

4 komentarze:

  1. Twarz to może miał dzieckiem. dziś to tylko ,,gęba'' w bardzo mroczkowskim sensie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są tacy, którzy mu przypisują infantylizm. Może właśnie dlatego?

      Pozdrawiam również.

      Usuń
    2. Fakt.
      Nie dorósł nigdy ale przez jakiś czas zgrabnie dorosłego udawał. Zdemaskowało go zbyt ciężkie, jak na jego wątłe barki chłoptasie - stanowisko. Salwy huknęły , szatki odpadły i ukazała się ...duda...

      Usuń