Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

niedziela, 21 czerwca 2020

Dowód

Stawiają na rodzinną turystykę w odróżnieniu od lumpenturystyki, którą jakoby preferowano pod rządami ich konkurentów.
Teraz więc każde dziecko otrzyma bon, pięćsetzłotowy, który pognębi niesłuszny odpoczynek, podobnie jak pięćset plus skończył z... lumpendemografią?
Oni wszystko robią nie “lumpen”. Bo ich przedsięwzięcia są realizowane przez gruntownie wykształconych fachowców. Na przykład węglowy blok energetyczny w Ostrołęce powstawał pod nadzorem wybitnego katechety. I zupełnie nie dymi.
Dobrozmienni fachmani budują też autostrady, lotniska, mieszkania i samochody elektryczne. Wszystko to nic nie kosztuje. Najbardziej nieprzyjaźnie nastawieni księgowi jedynie w niektórych z rzeczonych inwestycji mogą odnaleźć koszta utrzymania ich zarządów. Jeżeli zaś one występują, tym bardziej muszą też istnieć zarządzane obiekty. Tylko na razie są w tej alternatywnej rzeczywistości. W sferze obietnic.
I tę właśnie kwestionują łże-elityWykształciuchy, którym daleko do tuzów jedynie słusznej sprawy, biało-czerwonej, patriotycznej, narodowej. Nic dziwnego, wszak to osobnicy gorszego sortu, o zdradzieckich mordach, kanalie i chamska hołota oraz element animalny.
Zachód zaś znowu swoje. Obchodzą miesiąc dumy LGBT. Z powodu zarazy odwołano wprawdzie Paradę Równości w Warszawie, ale ambasady USA i Wielkiej Brytanii, których przedstawiciele demostrowali w ubiegłym roku, teraz wywiesiły tęczowe flagi. — Dziś jesteśmy myślami ze środowiskiem LGBTI+. Prawa człowieka są uniwersalne! — napisali Amerykanie. — Parady Równości nie będzie, ale nie ustajemy w wysiłkach na rzecz ochrony przed przemocą i dyskryminacją — ogłosili Brytyjczycy.
To jak to w końcu jest? Mamy tych przyjaciół poza Unią, czy nie? Bo dobra zmiana z samej definicji ma wszystko lepsze. I dlatego właśnie byczo jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz