Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

wtorek, 20 czerwca 2023

Oczywiście

 Kontrola kontrolerów jest istotą autokracji

Komisja ds. Rosyjskich wpływów miała powstać, aby wszyscy wiedzieli, jakie były. Dlatego prezydent podpisał natychmiast stosowną ustawę. Tak to tłumaczył minister Przydacz. Teraz, wskutek nowelizacji obowiązującej już ustawy, nie wybrano składu tego zespołu. Nie będzie więc szybkich efektów.

Tymczasem okazuje się, że komputery skarbowej spółki, produkującej największą w NATO ilość materiałów wybuchowych, były penetrowane przez kogoś, kto spowodował zainstalowanie w nich aplikacji szpiegowskich.

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że rzeczona firma podlegała specjalnym procedurom NATO, MSWiA oraz Ministerstwa Gospodarki. Nowy prezes spółki, który nie tylko wydobył ją z finansowych strat, ale i dostrzegł dziwne zachowanie komputerów, zlecił audyt. Wtedy stało się jasne, że dane z nich wyciekały, tylko nie wiadomo gdzie.

Informatycy spółkowi byli amatorami. Szpiegowskie zaś aplikacje mieli zainstalować na polecenie poprzedniego prezesa. Ten, zanim został szefem zbrojeniowej firmy, sprzedawał i instalował akwaria. Był też jednak asystentem ważnego posła Solidarnej Polski. To w teraz zastępuje kwalifikacje, potrzebne na intratnych lub kluczowych stanowiskach w państwowych firmach.

W wyniku odkrycia afery, pracę w trybie natychmiastowym stracił jej ...odkrywca. Trzeba przypomnieć, że był to prezes, który postawił spółkę na nogi i zainicjował w niej audyt.

W tej sytuacji nic już nie może być dziwne i rzeczywiście rzecz musi badać jakaś specjalna komisja.

Jak bowiem chociażby od czasów szafy Lesiaka wiadomo, Prezes nie ufa państwowym instytucjom, nie może więc również ufać im jego partia.


3 komentarze:

  1. Cóż, jeśli sprawę ruskich wpływów powierza się wnukom esbecji... współpracujacych przy likwidacji Polskiego wywiadu i Kontrwywiadu z A. M. i Tomciem L - nic już nie dziwi...
    Myślę sobie, że stała,, siem ta waadza'' ekspozyturą rosyjskich wpływów na Europę Środkowa Wschodnią do spółki w Węgrami Orbana... I to jest PRZERAŻAJĄCE!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspólnota kulturowa że Wschodem, o której mówił Krasnodębski, na styku ekstremy staje się rodzajem tożsamości.
      Pozdrawiam również.

      Usuń
  2. Usuwasz komentarze - na twoim twoim blogu to tylko "bingo" albo 8 gwiazdek ?

    OdpowiedzUsuń