Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

czwartek, 1 czerwca 2023

Zwycięzcy

 WNieyrwali zawleczkę z zapalnika granatu, który przedtem połknęli. Wydawałoby się, że przyzwoitość, pożarta dzięki rozwielmożnionej hucpie, to lekkostrawny drobiazg, którym nie trzeba się przejmować

Tymczasem zarówno Stany, jak i UE są zbulwersowane PiS-owską chytrością. Ba, nasz prezydent pozostaje już tylko w towarzystwie najbardziej oportunistycznych współpracowników. Pozostali opuszczają jego ciała doradcze. Nawet Paweł Kukiz nie wyobraża sobie, że w wyniku wprowadzenia lex Tusk "jedna strona będzie sądziła drugą".

Wewnątrz rządzącej formacji narasta też wyścig o to, kto jest mniej umoczony w uchwalonym właśnie prawie do faulu w walce wyborczej. Spada też poparcie dla władz. Nawet prezydent skrytykował przedwyborczy spot PiS-u, wykorzystujący zdjęcia z Auschwitz do zohydzenia opozycyjnego Marszu 4 Czerwca.

Wyraziciel partii, Marek Ast powiada, że "ulica i zagranica" stała się tradycyjnym orężem przeciwników jego mocodawców. Zdaniem posła opozycja znowu naskarżyła w Waszyngtonie i Brukseli na niewinny PiS.

Wynikałoby z tego, że nie uchwalono u nas kolejnego przepisu, niezgodnego z konstytucją. To zresztą zdaniem zwolenników "zmiany dobra" ustala jedynie TK. Ten zaś jak na złość znowu się wczoraj nie zebrał, bo nadal się nie "odkłócił".

Teraz też nasilają się wewnątrz ZP usiłowania, aby jakoś wytłumaczyć gafę, wynikłą z uchwalenia lex Tusk. Tyle tylko że to jak zawsze niemożliwe.

Prezes zaś ma kolejny dowód, że układu nie można pokonać. Zawsze to sugerował. Mimo więc wszystko znowu może sobie przypisać sukces.


14 komentarzy:

  1. Polityka pisd/da zasługuje już tylko na okrzyk; O nadko i culwo! Wyłązi z nich całą ich wrodzona NICOŚĆ!
    Pozdrawiam

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydawałoby się, że nigdy nie osiągną granicy, że zawsze znajdą jakieś wyjście. Tym razem chyba przesądzili i będą rejterowac. Tylko wizerunek Prezesa ucierpi w oczach nawet żelaznego elektoratu.

      Pozdrawiam również

      Usuń
  2. Mnie nigdy nie przekonał jego ,,gieniuś loci''...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jarosławowi Rajmundowiczowi specjaliście od rozpruwania coraz trudniej jest coś zszyć, kiedy brakuje nici (kasy). Trybunał Przyłębkiej pokócony, przystawki chcą niepodległości a tu jeszcze potworek legislacji szarpie twórców za nogawki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic dodać.
      Postanowili pogłębić swoją strategię "być sobą, tylko jeszcze bardziej". I " nie wydało". Trzeba będzie rejterować. A na to nie bardzo jest czas.

      Usuń
  4. Teraz to się zaczną jaja !!
    Teraz mamy okazje sprawdzić mądrość ludowego porzekadła
    „Kto sie spieszy to się diabeł cieszy!”
    Co Wam powiem to wam powiem Ale powiem./a już pisałem/
    Prezydent tak szybko podpisując nawet nie wiedział w jakie gówno wdepnął i jakie go będą czekać jaja
    Zgodzicie chyba „w tem temacie”cyt klasyka
    Art. 16. ustawy mówi wyraźnie, że komisja będzie miała wgląd w materiały ABW, AW, CBA oraz dwóch wywiadowczych służb wojskowych: SKW i SWW. Do tego dochodzą takie instytucje jak Prokurator Generalny, prokuratorzy, Prezes Najwyższej Izby Kontroli, Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, sądy powszechne, wojskowe i administracyjne.
    Czyli Komisja otrzyma / a ma otrzymać/ tez dostęp do materiałów archiwalnych, zawierających informacje niejawne, informacje z działań operacyjnych, a także do innych dokumentów niezbędnych do pracy.
    I teraz najlepsze
    Część tych dokumentów musi mieć i ma nałożone klauzule tajemnic NATO. Czyli sa TAJNE
    Odtajnienie lub udostępnienie takiego dokumentu,/o ile jest w ogóle możliwe/, przez szefa służby poważnie podważy zaufanie do Polski w NATO.
    Zgodzicie tez ze
    Do materiałów operacyjnych dostęp powinno mieć tylko najwęższe grono funkcjonariuszy danej służby
    Jak myślicie czy NATO i USA zgodzą się by udostępnić tajne dokumenty NATO tym pajacom powołanych do „czerezwyczajnej komisji”
    Gdy wojna za progiem a Rosja az przebiera nóżkami aby uzyskać dostęp do takich materiałów
    Pewno ci idioci przewodniczącym zrobią Macierewicza.By Piątek znow mógł bardziej udokumentować jego związki z Rosja.
    Takie to przynosi skutki pisanie ustaw na kolanie przepychanie ich siła i przez niekompetentnych ludzi PIS
    Ja czekam na dalszy ciąg.By powiedzieć.Ale jaja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorzkie to bardzo, ale nie ma słabych punktów.
      Mamy jeden z najtrudniejszych okresów w naszej historii. To nie przesada.

      Usuń
    2. Nie mam wątpliwości, że wpływ na to miała sowiecka agentura, choć nie tam, gdzie jej pis szukać chce ...

      Usuń
  5. "Wyraziciel partii, Marek Ast powiada, że "ulica i zagranica" stała się tradycyjnym orężem przeciwników jego mocodawców. Zdaniem posła opozycja znowu naskarżyła w Waszyngtonie i Brukseli na niewinny PiS."

    Towariszcz Ast już "zabył", że do 2015 roku to złodzieje od Kaczyńskiego prowadzali ludzi na ulicę, żeby zebrać ich milion i pchnąć "na Wiejską i Belweder" - i tak zmienić władzę na "jedyną słuszną", czytaj: tą z Nowogrodzkiej!

    "Zabyło mu się" też, jak PiS kablowało na Polskę w Brukseli...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Istotą populizmu, który ma proste rozwiązania trudnych problemów, jest krótka pamięć. Gdyby była dłuższa, nie byłoby prostych rozwiązań, bo w rzeczywistości ich nie ma.

      Usuń
  6. Ni wstydu, ni honoru, ni mądrości , ba, nawet zwykłej ludzkiej przyzwoitości nie znają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przeszkadza w sprawowaniu władzy absolutnej.

      Usuń
  7. "Nawet prezydent skrytykował przedwyborczy spot PiS-u, wykorzystujący zdjęcia z Auschwitz do zohydzenia opozycyjnego Marszu 4 Czerwca."

    "Skrytykował", bo mu panprezes kazali...

    OdpowiedzUsuń