Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

niedziela, 16 czerwca 2024

Powtarzalność

Po ostatnich decyzjach wyborców znacznie zmniejszyła się ilość PiSowców w Europarlamencie i oby to była trwała tendencja na wszystkich frontach [Krzysztof Skiba].

PiS przegrywa, bo jego wyraziciele zieją nienawiścią. Zamiast argumentów posługują się obelgami i pomówieniami. To ustawia jego zwolenników w roli obrońców oblężonej twierdzy, chroniącej ideologię, zbudowaną z aktualnych, bo stale zmiennych fobii wodza. Teraz wrogiem przestała być komuna, a została nim Unia, której przypisał niemieckość.

Rozpad partii jest zawsze powodowany intelektualną marnością jej organizatorów, która początkowo odpowiadała wymaganiom zwolenników. Z czasem spodziewają się więcej i zaczynają gdzie indziej szukać bardziej realistycznego autorytetu.


2 komentarze:

  1. Lubimy, my Polacy mieć wrogów. Najlepiej śmiertelnych wrogów. A prezeso/pis i okolice to kwintesencja onej przywary!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To raczej populiści muszą mieć wrogów. Proponują idiotyczne rozwiązania trudnych problemów i muszą mieć winnych własnego nieudacznictwa.

      My zaś ciągniemy za sobą obskurantyzm, który jest pokłosiem stosunkowo niedawnego niewolnictwa, jakim była pańszczyzna. Jej epigoni uważają za sprawiedliwy system, w którym się uzyskuje dochody bez pracy, równoważący niegdysiejszą pracę bez dochodów.

      Pozdrawiam również.

      Usuń