Polska polityczna i medialna kacapia dostała w związku z imigrantami, sterowanego przez Moskwę amoku. Ja rozumiem, że oni bronią interesu narodowego. Ale dlaczego Rosji? [Tomasz Lis].
Przegrani łże-prawicowcy próbują kolejnych stereotypów w walce ze zwycięzcami ostatnich wyborów. Teraz podnoszą sprawę imigrantów. Prezentują zdjęcia grupek ciemnoskórych przybyszów na przystankach i przejściach dla pieszych w polskich miastach. Najwidoczniej są przekonani, że Polacy już zapomnieli o aferze wizowej.
Tymczasem, jak pisze Alicja Defratyka, w 2015 roku oficjalnie zawitało u nas 3.300 pracowników z państw islamskich. W 2022 roku było ich 136.000. Nieoficjalne zaś liczby są na razie nieustalone. Tym się musi zająć prokuratura.
Na razie Niemcy nam odesłali pierwszą partię dziwnych filmowców, zatrzymanych w ich kraju z polskimi wizami, których nie daje się uznać. To jest oczywiście przypisywane przymusowej relokacji, jaką rzekomo uprawiają wobec nas nasi zachodni sąsiedzi.
Kto chce, niech wierzy w PiS-owskie bajdy. Tym razem jednak wiara musi tu być bardzo silna.
Dobrą ilustracją procesów zachodzacych z bolszewickim pis/da jest zejście Saloonu 24 do poziomu ściekowiska , rynsztoku ; zaróno informacyjnego, ludzkieh , jak i intelektualnego. Nie moznma powiedzieć ; że Jastrzębowski sięnie postarał. Postarał się, a jakże!
OdpowiedzUsuńRobią to na wysćigi... patrząc, że Moskwa nagrodzi? STRASZNE!
Pozdrawiam
Nie zaglądam tam od dłuższego czasu, ale nietrudno sobie wyobrazić jego stan, obserwując poczynania sfrustrowanych polityków PiS.
UsuńPozdrawiam również