Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

czwartek, 17 października 2019

Oczywistości

— Brak większości w Senacie to wynik tego, że cała opozycja nie szła uczciwie, każdy ze swojej partii, tylko wszyscy się połączyli — tak rzecz rozumie wysoko postawiony wyraziciel jedynie słusznej ideologii. Czyżby więc liczne afery dobrozmieńców nie wynikały z nieuczciwości? Wszak szli do nich osobno.
— Dzięki szybkiemu doskonaleniu wszystkich narzędzi produkcji, dzięki niezwykłemu ułatwieniu komunikacji, burżuazja wciąga w prąd cywilizacji wszystkie, nawet najbardziej barbarzyńskie narody — tak Marks i Engels formułowali zarzuty przeciw kapitalizmowi, który ich zdaniem szerzył nikczemną z natury cywilizację.
Jedno i drugie jest absurdalne. Pierwsze nawet niektórym pisowcom musi trącić szyderstwem ze zdrowego rozsądku. Drugie jest oczywistą kpiną z doświadczeń ludzkości. Póki się zatem nie wyzwolimy z pułapek ideologii, póty będziemy wciągani w polityczne wiry na takim właśnie poziomie.
Odporność zaś na demagogiczne argumenty charakteryzuje dojrzałe demokracje. Wschodzące łatwo popadają albo w ukrytą, albo w jawną oligarchię. W każdym wypadku następuje w nich rozwarstwienie dochodów. Tam gdzie jest ono najwyższe, mamy do czynienia z największą korupcją. Tam bowiem najwięcej się wybranym “po prostu należy”.
Tam też karmiony populizmem naród jest w imię swoiście rozumianej jedności usypiany nacjonalistycznymi hasłami i skłaniany do bałwochwalczego traktowania symboli. Nade wszystko zaś jest zniechęcany do zachodniej cywilizacji, nazywanej też cywilizacją śmierci.
Zawsze, gdy odrzucano “prąd cywilizacji”, rozwarstwienie dochodów stawało się największe. Wtedy też upowszechniała się nędza. Jak więc chcemy doganiać Zachód, nie możemy się wyrzekać jego cywilizacji. 
Wracając więc na nasze podwórko trzeba stwierdzić, że jak gowinowcy chcą uchodzić za konserwatywnych liberałów, nie mogą się jednoczyć z PiS-em. I to nie tylko dlatego, iż prominentni pisowcy traktują to jako nieuczciwe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz