No to sobie narobili. Będą musieli wypić nawarzone przez siebie piwo. Dowód bowiem znowu znajdzie to, co od dawna było wiadome. Keynesizm sprawdza się jedynie w warunkach wzrostu. Rozdawanie odebranych ludziom pieniędzy w czasie dekoniunktury nie tylko nie podnosi popytu, ale pogłębia kryzys, powodując inflację. I tego właśnie doświadczą nasi majsterkowicze.
Na razie jednak mają powody do radości. Utrzymali władzę, nie będzie rozliczeń, mają sukces i nawet Prezes się o opozycji wypowiadał z łaskawą pobłażliwością. Ta jednak jest harda. Szczególnie w odmianie korwinowskiej, której zwolennicy skandowali złowieszczo, że pójdzie siedzieć, kiedy wymieniono nazwisko koryfeusza jedynie słusznej propagandy.
Na razie trwa jeszcze liczenie głosów. Już nie ma w PKW panów, którzy z namaszczeniem wypowiadali formalne komunały, potęgując niegdyś napięcie przed ujawnieniem rzeczywistych liczb. Teraz się to odbywa jakby mniej ceremonialnie. Możliwe też, że namaszczona celebra najbardziej banalnych zdarzeń zmniejszyła wrażliwość odbiorców, ale i tu widać wpływ nowych czasów.
No i teraz trzeba będzie znowelizować budżet, aby dotrzymać obietnic o trzynastych i czternastych emeryturach i innych takich wodorowych paliwach. To z kolei stanie w sprzeczności z rzekomym zrównoważeniem budżetu. Ale to już codzienność, czyli zupełnie inna sprawa.
Nie do wiary...biję się z myślami i nie mogę pojąć.Kuchciński,Mamrot,aferzysta,usłużny niewolnik,sex z nieletnią,itp itd.zdobywa rekordowe poparcie na podkarpaciu,bał się nawet prowadzić jakąkolwiek kampanię,siedząc w jakiejś Mysiej dziurze.Ty jako inteligentnych człowiek może mi wytłumaczysz,bo ja już zgłupialem Horn 59
OdpowiedzUsuń