Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

piątek, 1 maja 2020

Krotochwilność

Gazeta Wyborcza pisze, że wszyscy mogliśmy obserwować osiemdziesiąt ton... śmieci z wielką pompą witanych na lotnisku przez samego premiera. Albo więc władza daje wiarę zapewnieniom importera o ważności dziwnych certyfikatów, wydanych dla sprowadzonych z Chin utensyliów, albo jest ...niekompetentna.
Gowinowcy już są skoligaceni z “totalnymi” i niezależnie od tego jak zagłosują w sprawie korespondencyjnych wyborów, nie mogą liczyć na jakąkolwiek część obiecanej im dotacji państwa. Powinni też zapomnieć o miejscach na wspólnych z PiS-em listach. Tak ma teraz wyglądać stanowisko Prezesa, którego serce napełniono goryczą i ostatecznie się obraził.
O kandydacie do Sądu Najwyższego, wybieranym niedawno w neo-KRS i popieranym przez zwolenników dobrej zmiany wyrazicielka tej formacji mówiła, że powie i podpisze wszystko, aby tylko być wybranym. Teraz został przez prezydenta mianowany pełniącym obowiązki Pierwszego Prezesa SN. Gdyby go źle oceniał ktoś z opozycji, rzecz by nie dziwiła, ale tak...
Ponieważ rosną ceny maseczek, rękawiczek i tego wszystkiego, co ma chronić przed zarazą, stosowne ministerstwo wyznaczyło wielkość dozwolonej marży dla ich dystrybutorów. W ten sposób zablokowano rozwój branży, właściwie zapoczątkowano jej upadek i... stworzono chyba konieczność wysłania do Chin kolejnej Mriji po produkty zastępcze albo zaniechania wymagań ochronnych od Polaków.
Widzicie przede wszystkim, z jaką to zapobiegliwością Natura, ludzkiego rodzaju rodzicielka i twórczyni, o to się postarała, aby przy niczym nie zabrakło zaprawy głupoty. Skoro bowiem wedle określenia stoików mądrość na tym jedynie polega, aby zawsze dać się prowadzić rozumowi, a przeciwnie, głupota — na powodowaniu się uczuciami, to o ileż bogaciej uposażył nas Jowisz w uczucia niż w rozum, nie chcąc, by życie ludzkie było całkiem smutne i posępne [Erazm z Rotterdamu].
No więc co? Albo układ, albo… właśnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz