Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

sobota, 26 lutego 2022

Łaskawcy

Z rozwoju wypadków wyłania się strategia, przyjęta przez Putina. Szybki atak, sparaliżowanie Ukrainy, restauracja reżimu Janukowycza. Nim świat się opamięta. Ukraina by wtedy miała stanąć radośnie przy nowym, starym prezydencie, bo jego przeciwnicy byliby już w najlepszym przypadku lesorubami gdzieś na Sybirze.

Tymczasem nie wydało. Europa zdążyła nałożyć sankcje, Ukraina walczy. Rosja straciła 14 atakujących samolotów. To kilkanaście procent skierowanych do działań. Wedle drugowojennych norm zestrzelono ich wystarczająco dużo, aby całą formację uznać za obezwładnioną. Doniesienia mówią też o 102 spalonych czołgach, 15 działach i utracie ponad 3500 rosyjskich żołnierzy.

W otoczeniu rebelianckich obwodów ofensywa utknęła, podobnie zresztą jak zagon przeciwko Odessie. Także się nie powiodła szarża w stronę Kijowa. Tam trwają zacięte walki, w których agresorzy nie osiągnęli sukcesu. W Rosji ludność demonstruje przeciwko wojnie.

Zachód nie sięgnął od razu po rzecz najbardziej niszczącą, czyli wypisanie Rosji z międzynarodowego systemu bankowego Swift. To za sprawą sprzeciwu Cypru, Niemiec, Węgier i Włoch. W związku z tym zmiennodobra propaganda tylko Berlinowi wytyka proputinostwo, aliści my chyba nadal będziemy kupować rosyjski węgiel za 16 milionów złotych dziennie, mimo unijnych sankcji, na które się zgodziliśmy.

Były ambasador Polski w Moskwie ocenia, że tylko porażki militarne są w stanie powstrzymać Rosję. Jeżeli tak, to na razie nie widać jej wielkich sukcesów. Wyjąwszy los, który zgotowała niemałej już liczbie uciekinierów, poza domem szukających schronienia przed śmiercią.

Mimo że Putin nie widzi możliwości uznania ukraińskiego rządu za demokratyczny, prezydent Żeleński zaproponował mu wczoraj rozmowy. Jako ustępstwo wobec Moskwy stawia neutralność Ukrainy wobec NATO. Powodem tego jest kunktatorstwo Zachodu.

Zapytałem 27 europejskich przywódców, czy Ukraina będzie w NATO. Każdy się boi, nikt nie odpowiada – oświadczył. – Anulowanie wiz dla Rosjan? Odłączenie od SWIFT? Całkowita izolacja Rosji? Odwołanie ambasadorów? Embargo na ropę? Zamknięcie przestrzeni powietrznej? Dziś to wszystko musi być na stole – wymieniał powody swego rozczarowania.

Rozmowy jednak raczej nie będzie. Prezydent Rosji zareagował obelgami wobec rządu Ukrainy i irytacją na komunikat o przyjęciu tej propozycji, wydany przez Dmitrija Pieskowa. Dzisiaj będzie ostateczna odpowiedź. Złość prezydencka wiele mówi o nastrojach w Moskwie.

Wyraziciele Rosji utrzymują, że ich agresja ma ratować ludność Ukrainy przed ludobójstwem. Nic nowego. Najwięcej ludzi zabito dla ich dobra.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz