– Ten rząd jest niezdolny do realizacji polskich interesów – mówi o dobrej zmianie Łukasz Polinceusz, ekspert w sprawach międzynarodowych i bezpieczeństwa. Nie zaprzeczył też, że obecnie bliżej nam do Moskwy, jak do Kijowa.
– Po wygranej wspieranej przez Niemców opozycji mur na granicy będzie rozszczelniony, a potem zniknie. Berlin zaś będzie mógł wreszcie wpuścić do Polski miliony obcych, którzy u nich sprawiają największe problemy. O tym będę te wybory – napisał Zbigniew Ziobro. – Zbyszku, to dlaczego za waszego rządu wpuściliście do Polski ponad 200 tysięcy migrantów z Afryki i Azji? – odpowiedział mu Radosław Sikorski.
Tymczasem lewicowy rząd Niemiec zamierza wznowić kontrolę na granicy z Polską, czego dawno domagała się tam prawicowa CDU. Bronią się przed przenikaniem uchodźców, którzy chyba sforsowali zaporę z Białorusią. Wszak wedle zapewnień naszych władz innych u nas nie ma.
List, wysłany do Komisji Europejskiej przez wiceministra Jabłońskiego, nie zawiera odpowiedzi na wszystkie pytania, zadane przez unijną komisarz ds. wewnętrznych Ylwę Johansson i jako taki nie rozwiązuje problemu. KE czeka na wytłumaczenie afery do czasu, wyznaczonego i przekazanego do wiadomości naszego rządu, wraz z przesłanymi mu pytaniami.
Minister Rau nie poda się do dymisji. Podobno chcieliby tego prezydent i premier, ale Prezes się nie zgadza.
Tymczasem walka z widzami filmu Zielona granica" nabiera nowych barw. Historyczno-patriotycznych. Właściwym sobie sposobem skwitowała to Karolina Korwin-Piotrowska, przekazując Onetowi własny komentarz: Nawiązując do hasła zapożyczonego z drugiej wojny, które z lubością cytuje pan Duda, świnie to bardzo inteligentne i mądre zwierzęta, w przeciwieństwie do wielu ludzi. Czasem warto być świnią niż politykiem, który opowiada banialuki.
Ostatnie zadanie zlecone PiS-owcom:
OdpowiedzUsuńZniszczyć dobre stosunki z USA, UE i - przede wszystkim - Ukrainą.
Trzeba przyznać, że robią co mogą a czasu coraz mniej.
Aż chce się napisać, że zleceniodawcą jest putlerek, ale niestety prawda wygląda moim zdaniem znacznie gorzej.
Zleceniodawcę symbolizuje pewna znana figura z talii Tarota:
"Diabeł" - symbol głupoty.
Oczywiście.
UsuńMoim zdaniem to fanatyzm każe dobrazmiencom wierzyć, że siedzą w oblężonej twierdzy, na którą dybie każdy, kto się nie kłania Prezesowi. Z wyjątkiem tych, co mają za nic zapewnienia o patriotyzmie i innym takim mitom, zakazującym szkodzić własnemu państwu. Ci postępują wedle odwiecznej zasady: śmierć frajerom.
To się już dobrze skończyć nie może. Jak każde szaleństwo zresztą... To przypominać zaczyna obłęd wizów z lat 30 -tych poprzeniego stulecia... bawią z sie zapałkami w basenie z benzyną ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na szczęście nikt już ich poważnie nie bierze.
UsuńPozdrawiam również.