Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

piątek, 15 września 2023

Znowu

 Z jednej strony Polak jest za granicą uznawany za zdolnego głównie do wykonywania prac fizycznych, z drugiej nabieramy sławy, jako organizatorzy przemytu ludzi z krajów egzotycznych. I to nie tylko do Unii, ale nawet Stanów Zjednoczonych.

Emigrujący z Polski inteligenci, ergo celebryci znają języki albo szybko się ich za granicą uczą. Posyłają tam swoje dzieci do szkół, integrują się i przestają być traktowani jak przybysze. 

Zwykli Polacy żyją na emigracji we własnym środowisku, nie uczą się języka, nie szukają wiedzy. Tworzą więc niski poziom odniesienia dla oceny naszego kraju przez obcokrajowców.

Nasi celebryci są u nas przez władze postponowani. Również jako głosiciele poglądu o zacofaniu PiS-owskiego elektoratu i miałkości edukacji pod obecnymi rządami. Kalają rzekomo własne gniazdo.

Głośna nadal jest sprawa wiz, wystawianych przez nasze władze obywatelom państw, które sam Prezes uznawał za groźne.  Według słów przedstawiciela organów ścigania z dotychczasowych ustaleń nie wynika, jakoby rzecz dotyczyła setek tysięcy przypadków, a tylko setek. Połowa zresztą z nich spotkała się z odmową. Media atoli mówią nawet o milionach.

Do nas egzotyczni przybysze mieli trafiać też jako reprezentacja Bollywood. Po przybyciu do Polski pojawiła się u nich skłonność do odwiedzania Ameryki. Mogłoby to uchodzić za chęć wprowadzenia za oceanem słusznego poziomu kinematografii. W końcu Hollywood stworzyli niegdyś nasi emigranci. Rychło się tam wtedy zintegrowali, powodując zatarcie pamięci o swoim pochodzeniu.

Można by więc utrzymywać, że się z tego wyłania znacząca rola naszej tradycji we współczesnym świecie. Także dwuznaczna rola Zachodu, skutkująca porzuceniem swej tożsamości przez wielu wykształconych imigrantów z Polski.

Tylko te nie policzone dotąd wizy i rozdźwięk między ustaleniami medialnymi a rządowymi mącą dobre wrażenie. I jakieś niepokojące sygnały o protestach z USA.

Znowu się okazuje, że nie ma ideałów.


10 komentarzy:

  1. Ciekawe, czy opłata/łapówka za wizę w wyskości 3 czy 4 tys. dolarówlub jak w przypadku tzw. ,,filmowców wawrzyka'' 250 40 tys . zielonych neutralizuje zjadliwość pierwotniakówm pasożytów, cholery dżumy...i do jakiej kwoty?

    ,, To są kwestie związane z różnego rodzaju niebezpieczeństwami w tej sferze. Są już przecież objawy pojawienia się chorób bardzo niebezpiecznych i dawno niewidzianych w Europie: cholera na wyspach greckich, dyzenteria w Wiedniu, różnego rodzaju pasożyty, pierwotniaki, które nie są groźne w organizmach tych ludzi, mogą tutaj być groźne. To nie oznacza, żeby kogoś dyskryminować... Ale sprawdzić trzeba – mówił Kaczyński.

    Możeż być wieksze skur/pis/ssyństwo?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda to tak, że PiS-owski reżim drwi z Prezesa. Tworzy on bowiem tak absurdalne skrajności, że po drugiej ich stronie daje się ulokować jakieś równie absurdalne świństwo. I równie wielkie.
      Nikczemność nie rodzi dobra i tym się różni od zła, które uczy.
      Pozdrawiam również.

      Usuń
  2. No co TY Jaka afera ?Jak podaje nasza jedyna i prawdziwa TVP to
    Służby poinformowały w piątek nad ranem o akcji, w wyniku której zatrzymana została 48-letnia mieszkanka województwa śląskiego Ewa M. Kobieta jest podejrzana o kierowanie międzynarodową zorganizowaną grupą przestępczą zajmującą się przerzutem cudzoziemców przez wschodnią granicę do Polski i innych państw europejskich.
    No i to ona pobierala5 tys. euro za wjazd do Europy
    https://www.tvp.info/72735932/aktywistka-zatrzymana-za-przemyt-migrantow-z-bialorusi-poreczyli-za-nia-poslowie-ko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno to będzie jednak ukryć przed widzami TVP. Marszałek Senatu ma zamiar dzisiaj tam wszystko wygarnąć. Pewnie mu odbiorcy, skutecznie zakażeni propagandą PiS-u nie uwierzą, ale zawsze istnieje pewna liczba bardziej samodzielnych widzów i zasiane wątpliwości się i tak rozniosą.

      Usuń
  3. "Według słów przedstawiciela organów ścigania z dotychczasowych ustaleń nie wynika, jakoby rzecz dotyczyła setek tysięcy przypadków, a tylko setek. Połowa zresztą z Według słów przedstawiciela organów ścigania z dotychczasowych ustaleń nie wynika, jakoby rzecz dotyczyła setek tysięcy przypadków, a tylko setek. Połowa zresztą z nich spotkała się z odmową. "

    Owemu "przedstawicielowi organów ścigania" może nawet dałoby się uwierzyć, gdyby chłopina nie podlegał Mariuszkowi Kamińskiemu - i gdyby podejrzewany o sprawstwo kierownicze tego procederu nie trafił do szpitala "w stanie zagrażającym życiu", w nader "dziwnych" okolicznościach!

    Bo przecież według tejże samej złodziejskiej bandy Kaczyńskiego, której obaj przywołani przeze mnie powyżej są prominentnymi członkami, "niewinni nie mają czego się obawiać"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbują umniejszać skandal, bo grozi im utratą poparcia wywracając do góry nogami skutki troskliwie kultywowanej ksenofobii swego elektoratu.

      Usuń
  4. "Emigrujący z Polski inteligenci, ergo celebryci znają języki albo szybko się ich za granicą uczą. Posyłają tam swoje dzieci do szkół, integrują się i przestają być traktowani jak przybysze.

    Zwykli Polacy żyją na emigracji we własnym środowisku, nie uczą się języka, nie szukają wiedzy. Tworzą więc niski poziom odniesienia dla oceny naszego kraju przez obcokrajowców."

    Ale przecież taki schemat podziału imigrantów z Polski w krajach do których trafiają utrzymuje się "od zawsze"!

    A jedynym co może zaskakiwać, na tle innych grup imigrantów europejskiego pochodzenia, jest utrzymywanie się wśród imigrantów z Polski wciąż wysokiego odsetka nawet nie próbujących, w znajomości urzędowego języka kraju zamieszkania, wyjść ponad poziom najprymitywniejszego "polpidżinu" - chociaż, z drugiej strony, rzecz dotyczy najczęściej osobników de facto słabo znających także i swój podobno ojczysty język polski...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już Wańkowicz pisał i polskich emigrantach, że tylko oni byli w stanie przetrwać, karczujac lasy na przyznanych sobie działkach.
      Warunki bytowania tam początkowo nie odbiegały od pańszczyźnianych, z których się wyrwali, z wyjątkiem osobistej wolności, którą się w Ameryce cieszyli.

      Usuń
  5. "I jakieś niepokojące sygnały o protestach z USA."

    Polaków bardziej powinny niepokoić sygnały z Brukseli:
    że Polska, "dzięki" bandyckim działaniom gangsterów od Kaczyńskiego na arenie międzynarodowej, może zostać usunięta ze strefy Schengen!

    Co dla wysługujących się Putinowi, odrażających gangsterów z Nowogrodzkiej na milion procent stanie się pretekstem do wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyraźnie do tego zmierzają. Wtedy państwo by mieli dla siebie.

    OdpowiedzUsuń