Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

poniedziałek, 17 czerwca 2019

Mądrości

Wojsko Polskie było przeznaczone do likwidacji, a zamach w Smoleńsku umożliwił remont prezydenckiego samolotu w Samarze. Taki przekaz wynieśli uczestnicy zjazdu zwolenników dobrej zmiany i ponieśli w świat, aby zaznajomić bliskich z pozyskanymi rewelacjami.
Pięć lat temu Prezes nie życzył sobie obecności wojsk NATO w Polsce, gdyby były niemieckie. Twierdził także wtedy, że aby od Rosjan odzyskać wrak prezydenckiego tupolewa, "trzeba przestać płynąć w głównym nurcie, a wiadomo co płynie w głównym nurcie". Niemcy jednak stacjonowali u nas już w czasach IV Rzeczypospolitej, a wraku dotychczas nie odzyskaliśmy.
Uczestnicy zjazdu w Spale usłyszeli także, że Bóg ustrzegł nas przed największym nieszczęściem, ale teraz trzeba mu pomóc i od nowa wybrać biało-czerwoną drużynę. Może w drugiej kadencji odzyska wrak, czyli przestanie płynąć w głównym nurcie, jak nie wiadomo co.
Teoria powiada, że polityczne zmagania wygrywa polityk budzący więcej emocji. Im więc bardziej piramidalne niedorzeczności wypowiada, tym silniej reagują słuchacze. Ci mądrzy postępują potem przeciwnie do intencji wyraziciela absurdów, zgodnie zaś z zamierzeniem głosiciela zachowują się “mądrzy inaczej”. Więcej jest tych drugich. Kiedy się ich ośmieli, kiedy się im wmówi, że są nie tylko solą ziemi, ale też sercem Europy, można liczyć na większość.
Tylko że niedorzeczności też powinny być wypowiadane dorzecznie. W przeciwnym wypadku słuchacze najbardziej nawet powolni emocjonalnej propagandzie mogą uznać, że się im odmawia nie tylko sympatii, ale i szacunku. I ...właśnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz