Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

wtorek, 18 lipca 2023

Nowość

Minister sprawiedliwości krytykuje sąd za stosowanie zaostrzonego przez PiS przepisu o zwalczaniu chuligaństwa. I to pomimo, że sądzona kobieta została obłożona najniższą możliwą karą. Ba, bo stanęła przed sądem wskutek oskarżenia jej o chuligaństwo przez prokuratora, który kwalifikuje też prawnie powód swej decyzji.

Skazanej towarzyszyły w przestępstwie jeszcze trzy osoby. Mężczyźni. Dwóch z nich ujęto i przynajmniej jednego też prawomocnie już skazano na trzy lata bez zawieszenia. Obaj jednak wspomniani panowie nie są objęci staraniami o uniknięcie kary.

Rzeczona zaś pani nie tylko skorzystała z postanowienia ministra o przerwie w odbywaniu kary, ale może się spodziewać jego poparcia dla wniosku o ułaskawienie jej przez prezydenta.

Wszystko zaś pomimo, że się nie odwołała od wyroku, a na sali sądowej zachowywała się w sposób nie wskazujący na skruchę. Nawet miała demonstrować rodzaj dumy ze swego statusu.

Chodziło tam o nieudaną próbę wyrwania torby, wychodzącej ze sklepu dziewczynie. W trakcie szarpaniny, która towarzyszyła zdarzeniu, kontuzjowano pokrzywdzoną. Nie miał tu znaczenia dla wyroku  fakt, że obiekt pożądania przestępców nosił tęczowe barwy, a chuligani chcieli zapobiec demonstrowaniu sprzeciwu pokrzywdzonej wobec homofobii.

Minister wielokrotnie obiecywał bezwzględne zwalczanie chuligaństwa. Podkreślał też szkodliwość pozostawiania miękiszonem.

To co się dzieje?


12 komentarzy:

  1. Co się dzieje?
    Ano to, że tzw. ministrant sprawiedliwości szuka punktów wyborczych wśród ksenofobów i faszystów i zapowiada jednocześnie możliwy alians polityczny z nimi... Ku przestrodze dla kaczafiego... A tę panią i jej los to rzeczony ma bardzo, bardzo gdzieś... i to głęboko...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Dama, która wyraziła swój sprzeciw wobec prezentacji symbolu grzesznej zdaniem kleru części ludzi, w istocie spadła naszym homofobom z nieba. Bo przecież polityczne złoto nie może pochodzić z Gniezna, jak piszą niesłuszne media.
      Pozdrawiam również.

      Usuń
  2. Zuchwały rozbój, jak określiła to zreformowana Ziobrokratura i zaostrzenie kar przez szeryfa Ziobrę nie dała sądowi wyboru, bo 3 lata to minimum.
    Kobieta o typowo polskim imieniu - Marika, posmakowała dobrodziejstwa ziobrowej reformy.
    Po roku, tuż przed wyborami, znów nas przekonują że czarne nie jest czarne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz prezydent będzie się musiał opowiedzieć jednoznacznie. Trudno o lepszy prezent dla jego przeciwników. Po obu stronach politycznej sceny.

      Usuń
  3. Reprezentując narodowych socjalistów i ukochaną Ordo Iuris wydaje się, ze nie ma wyjścia. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, ale wtedy pozostanie w zaścianku jako głosiciel zacofania, czego nikt by nie chciał

      Usuń
    2. @Stary

      Zeru, jak widać, to nie przeszkadza...

      Usuń
    3. Mówi się o szatańskim planie, uknutym dla skomplikowania życia frakcji Morawieckiego, czyli prezydentowi.

      Usuń
  4. "To co się dzieje?"

    Zero oczywiście chroni "swoją"...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaka tam "nowość"
    Jak głosili tak robią
    Podczas wieczornej debaty w Sejmie nad uchwałą o braku mocy prawnej ws. wyboru 5 sędziów Trybunału Konstytucyjnego przez poprzedni Sejm, mocny głos zabrał Kornel Morawiecki z ruchu Kukiz‘15.

    Panie Marszałku, pani premier, Wysoka Izbo!

    Prawo jest ważną rzeczą, ale prawo to nie świętość. Przecież pani pytała o przyzwoitość - nad prawem jest dobro Narodu! Jeśli prawo to dobro zaburza, to nie wolno nam uważać to za coś, czego nie możemy naruszyć i zmienić. To mówię - prawo ma służyć nam! Prawo, które nie służy narodowi to jest bezprawie!

    Reakcja - owacja na stojąco od posłów, którzy pozostali na sali (Platforma opuściła salę).
    No to co się tu dziwić !Teraz ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To celnie charakteryzuje całą formację. Usprawiedliwia zamordyzm. Dyktator bowiem zawsze wie lepiej od narodu, co dla niego jest lepsze.
      Dobra konstatacja.

      Usuń
  6. Podobno rzuca tak wyzwanie tym, których uspokoiła zapowiedź wspólnego startu ziobrystów z kaczystami.

    OdpowiedzUsuń