Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

niedziela, 23 lipca 2023

Wątpliwości

 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że uchylenie immunitetu sędziego Tuleyi było sprzeczne z prawem unijnym. Nasz minister sprawiedliwości uznał wtedy, że “trudno traktować TSUE jako poważny sąd”. Powodem miały być do dziś jego zdaniem nie wyjaśniona “afera korupcyjna, która polegała na spotkaniach urzędników i sędziów TSUE na suto zakrapianych bankietach, polowania, gdzie ustawiano wyroki”.

Traktat Lizboński, ratyfikowany przez Sejm, jest z naszą Konstytucją zgodny, co stwierdził nasz Trybunał Konstytucyjny jeszcze w czasie, kiedy nikt nie kwestionował jego niezależności. Od tego czasu nic się nie zmieniło. Z wyjątkiem oczywiście rzekomej afery, na którą się powołuje nasz minister. Jej jednakowoż skutki są raczej przesadzone. Pasują bowiem do standardów, znanych ze Wschodu.

Traktaty zaś międzynarodowe mają pierwszeństwo przed prawem miejscowym. Są zresztą zawsze zawierane zgodnie z nim. Stwierdzenie więc, że jakieś państwo nie traktuje poważnie rozstrzygnięć sądu, o którego kompetencjach przesądza ratyfikowany przez nie traktat jest albo nieważne, albo oznacza wypowiedzenie międzynarodowej umowy. Tak to też komentował profesor Marek Safjan, którego kadencja w TSUE dobiegła końca i Polska nie wyznacza jego następcy.

Drugi problem dał znać o sobie wczoraj. Mamy w Polsce około pół tysiąca „tymczasowych” składowisk problematycznych odpadów. Są one gromadzone przez firmy deklarujące ich unieszkodliwianie i znikające potem, w odróżnieniu od ich trującego „majątku”. Ten, czyli głównie skumulowane toksyny, jest ze szkodą dla środowiska często spalany w dziwnych pożarach, których zagrażają zdrowiu ludzi, zamieszkałych na dużych obszarach.

Warto, aby w kampanii wyborczej nasi politycy zajęli w tych sprawach stanowisko. Aby przedstawili propozycje ich rozwiązania. Dotyczą bowiem żywotnych problemów kraju.


4 komentarze:

  1. Nie mam wątpliwości, iż jesteśmy o krok od wystąpienia z Unii... A ludziom będzie się mydlić oczy, ze Polsce wystarczy bliski(?) kontakt z USA... i NATO. To taka zmyła przed przystąpieniem do ZBIR-a.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko na to wskazuje.
      Pozdrawiam również

      Usuń
  2. “trudno traktować TSUE jako poważny sąd” mówi minister, wyznawca prawa "Sami swoi" wg Leonii Pawlak.
    Jak ukryć beneficjentów nielegalnych składowisk? Proste i skuteczne - było ale się spaliło. :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobre!!!
    W dodatku nie nożna zaprzeczyć ani pierwszemu, ani drugiemu.

    OdpowiedzUsuń