Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

wtorek, 17 grudnia 2024

Odpłata

 Sukces nigdy nie jest ostateczny [Churchill].

Jak donosi Gazeta Wyborcza ruscy hakerzy, zdradził ich rusycyzm z jednego wezwań, rozesłali przed ostatnimi wyborami do naszego parlamentu 187 tysięcy SMS-ów z wezwaniami do głosowania na PiS, bo jego parlamentarzyści zrobią (sic!) darmowe pogrzeby dla emerytów. W drodze było dalszych 600 tysięcy, ale obudziło to czujność dostawców Internetu, którzy rzecz zablokowali i poinformowali ABW. W czasie zaś ciszy wyborczej w wielu supermarketach ekrany infokiosków zaprezentowały fotografie liderów PiS z wezwaniami, aby ich właśnie wybrać, gdyż groźby Moskwy, Berlina i Brukseli nie zmuszą ich do porzucenia obranej drogi. Obie próby oddziaływania podjęto bez wiedzy i zgody sztabu wyborczego PiS.

Podobno teraz się w mediach społecznościowych jawią propozycje doradztwa w sprawie korzystnych operacji na giełdach, rzekomo autorstwa światowych finansistów, znanych z prawicowych zapatrywań. Kierowane są do osób, zdradzających w Sieci z zainteresowania polityką. Mówi się, że to też jakiś nowy sposób przygotowania gruntu pod bardziej wysublimowane metody oddziaływania na opinię publiczną. Podobnie jak propozycje zawierania znajomości, rozsyłane teraz znacznie częściej w Internecie przez kusząco się prezentujące internautki. Zbiegło się to z doniesieniami o ingerencji Moskwy w rumuńskie wybory.

Niekonwencjonalne metody oddziaływania na demokrację pobudzają też polityczną paranoję. Teraz atoli nie Żydzi, masoni i cykliści będą o to pomawiani, ale następcy Ochrany, która niegdyś opublikowała Protokoły mędrców Syjonu, dokument, leżący u gruntu dotychczasowych odmian spiskowych teorii

Karma więc rzeczywiście wraca.  Sami ją przyciągnęli. Teraz to Moskale awansują na wrogów świata.


7 komentarzy:

  1. Dobrze wiedzą sąsiedzi, co kaczafiom i reszcze na wątrobie siedzi. Dlatego tak im pomogli w ,,Sowie i druzja'' i byla to świadomie przyjęta przez prezesa pomoc. Mocno też jest dla mnie podejrzana antr yrosyjskoć Ążęją. Taka mocno na pokaz, jak jego antykomunizm/.
    DNO!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wracają do symboli z lat dziewięćdziesiątych. Starają sie przy tym nie dostrzegać swoich iście stalinowskich metod dobierania kadr, propagandy i wreszcie moralności.
      Tylko że to coraz bardziej komiczne.
      Pozdrawiam to również.

      Usuń
    2. "to" dopisał telefon

      Usuń
  2. Jesli odzyskaliby władzę w takim wymiarze, jak w 2015 nie byliby juz śmieszni.
    Byliby STRSZNI!

    OdpowiedzUsuń
  3. "Obie próby oddziaływania podjęto bez wiedzy i zgody sztabu wyborczego PiS."

    A świstak siedział i zawijał te sreberka...

    OdpowiedzUsuń