Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

środa, 18 grudnia 2024

Praktyka

 Doświadczenie nie ma wartości etycznej. Jest tylko nazwą, którą człowiek nadaje własnym pomyłkom [Oskar Wilde].

MKOl jest zaskoczony, że PKOl zamierza przedstawić kandydaturę Andrzeja Dudy do uczestnictwa w Międzynarodowym Komitecie. Miało to być już uzgodnione, tymczasem jest, jak zawsze. Nic o tym w Lozannie nie wiedzą.

Poszukiwany listem gończym Marcin Romanowski na własne życzenie opuścił szpital wojewódzki w Lublinie (wedle innych źródeł prywatną klinikę w Warszawie) dwa dni przed rozprawą aresztową i rozpoczął to, co się potem stało powodem jego ścigania. Już świadek, ucharakteryzowany na profesora Kleksa, zeznawał, że poszukiwany dziś wiceminister planował swoje posunięcia na okoliczność przyszłych kłopotów. – Marcin Romanowski nie mieszka i nie przebywa w ośrodkach związanych z Opus Dei. Władze Prałatury nie posiadają wiedzy na temat miejsca jego pobytu – oświadczyły władze organizacji.

Obaj zaś panowie, zarówno mniemany protektor przyszłego stanowiska dla naszego prezydenta, jak i niegdysiejszy, a obecnie poszukiwany prominent, przeoczyli możliwość sprawdzania ich poczynań.

I tu się pewnie kryje źródło kłopotów profitentów dobrej zmiany. Nie docenili dociekliwości nawet przychylnego im zrazu audytorium. Coraz bowiem częściej dochodzą stamtąd głosy o konieczności wyjaśnienia faktów. Podobnie jak zaprzeczenie teorii zamachu smoleńskiego z ust szefa BBN.

Przez chwilę jednak uczestnicy obu zaprezentowanych tu gier z losem byli usatysfakcjonowani. 


2 komentarze:

  1. Chodzą i powtarzają bez końca;
    nikt nas nie przekona , że czarne to czarne , a złodziej to złodziej
    a franca to franca...

    OdpowiedzUsuń