Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

czwartek, 1 sierpnia 2019

Fałsze

Na listach wyborczych PiS-u nie umieszczono trzech obecnych posłów, którym się zarzuca przemoc domową, niewierność małżeńską, a także seksistowskie wypowiedzi. Z braku zaś dostatecznej liczby zwolenników jakiś sędzia sam się poparł, aby przekonać o swojej przydatności dla neo-KRS.
Rzecz się też komplikuje w historii powietrznych podróży członków marszałkowskiej rodziny między stolicą i miejscem zamieszkania. Najpierw miało ich nie być, potem znaleziono tylko sześć, następnie 23 i zarzuty się na tym nie kończą. Rzecz więc zostanie zalegalizowana i skończy się problem.
Jest też nowość. Jak się wczoraj dowiedzieliśmy od jednego z wyrazicieli PiS-u za loty marszałka Sejmu odpowiada jego kancelaria, tak jak kancelaria senatu za loty swego marszałka, kancelaria premiera za podróże Mateusza Morawieckiego i kancelaria prezydenta za loty... prezydenta. To jak to było z oskarżeniem Tomasza Arabskiego?
Dobra zmiana przedstawia się jako depozytariusz wartości, wynosi na piedestał rodzinę, prawdę, nade wszystko daje do zrozumienia, że skutki światowej koniunktury ekonomicznej to wynik wstrzemięźliwości jej funkcjonariuszy, a tu im się już oficjalnie “po prostu należy”.
Od dawna też skończyły się możliwości stosowania erystycznej bieda-sztuczki, czyli tłumaczenia, że od swoich poprzedników dobrozmieńcy zachowują się tylko trochę gorzej. Dla uratowania więc wiarygodności pozostaje jedyna droga, gruntowna odnowa. W skrócie kolejna dobra zmiana.
W zamian mamy jednak natężenie godnościowej propagandy. Jakiś absurdalny wpis gdańskiego urzędnika o “radosnym świętowaniu” rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej staje się ważnym tematem jedynie słusznych mediów, wypowiedzi polityków, powodem zarzutów dla opozycji o brak poczucia niuansów.
Każdy dysonans jest przykry, nie tylko dla niezręcznego muzyka. Także dla słuchacza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz