Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

niedziela, 28 lipca 2024

Powinowactwa

 Fraktale jawią się także w obyczaju.

Manifestacja idei olimpijskich w piosence Johna Lennona, Imagine, nie znalazła akceptacji naszej pobożnej lewicy. – Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety – tak Przemysław Babiarz na antenie TVP Sport skomentował odtworzenie rzeczonej piosenki podczas otwarcia igrzysk w Paryżu, za co go zawieszono i odsunięto od komentowania olimpiady. 

– Prawdy nie zagłuszycie! Prawda się obroni! Wasze czyny będą zapamiętane, a cenzura polegnie – napisał w tym kontekście Mateusz Morawiecki. Także Jacek Sasin i Dariusz Matecki stanęli po stronie dziennikarza, zarzucającego komunizm organizatorom igrzysk. Oni w dodatku wedle portalu wPolityce.pl mieli zadrwić z chrześcijaństwa, przedstawiając „tęczową” parodię Ostatniej Wieczerzy, z drag queens w rolach głównych. 

Prezydent Duda, którego paryskie popisy z wirującymi piłkami znalazły już krytyków, stwierdził, iż zapanowała u nas jakaś nowość, że nie można interpretować twórczości artystycznej. Może dlatego mówił tak łagodnie, że na swój sposób również dołączył do artystów, uświetniających otwarcie. 

Jerzy Kryszak jednoznacznie ocenił komentarz sprawozdawcy TVP Sport: jak jedna pani zaśpiewała piosenkę "Imagine", to dziś rano się dowiedziałem, że to jest hymn komunistyczny

Mamy tu przykład dziewiętnastowiecznego Ciemnogrodu lub dwudziestowiecznej dulszczyzny, która od czasu oświecenia prześladuje Polaków i której już nie akceptuje większość. Nasi atoli jedynie słuszni ideolodzy swoiście pojmują różnorodność poglądów, dzięki czemu zawsze w niej znajdą powód do rozdzierania szat nad ich rzekomym prześladowaniem.


4 komentarze:

  1. ,,Dobra nowina'' - możliwy jest świat bez wojen, chciwości, okrucieństwa, kłamstwa, przemcy , niewolnictwa ... miała czynić otwartymi na siebie serca ludzi... nie narzędziem panowania nad ich duszami, umysłąmi i sakiewkami, jak bolszewizm/komunizm Lenina, nie Lennona... Inna rzecz , że do takiej roli ( narzędzia panowania i niewolenia) została szybko sprowadzona przez sam Kościół , Pawłowy nie Jezusowy...

    Czy prawica . która zawarła sojusz z ołtarzem mogła rozumieć rzecz inaczej? Ocenaić rzecz inaczej> czy przy jej stłach jest miejsce dla ,,celnika, kobiety upadłej, sykariusza/terrorysty ...jeśli nie jest ze stajni prezesa, rydzyka, Jędraszewskiego ? Dla innych jest wszystko - nawet rozwód po 25 latach pożycia...

    No i ten brak wiedzy u ,, babiarzów'' [https://www.facebook.com/photo/?fbid=8349311678412482&set=a.748573938486332

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie wojny wynikały z konkurencji systemów prawnych, uświęconych przez różne religie. One bowiem obiecywały wieczną nagrodę tym, którzy poświęcą życie dla jej zasad.
      Doczesne zasoby naturalne, dobra inwestycyjne lub złoto były dla ludu tylko tłem. Bo też naprawdę chodzi o prawo do decydowania o wykorzystaniu dóbr.
      Dlatego wszystkie deklaracje pokoju, składane poza Kościołem konkurują z tym, co "jedynie słuszne" i jako takie muszą być"komunizmem".
      Pozdrawiam również.

      Usuń
  2. "– Prawdy nie zagłuszycie! Prawda się obroni! Wasze czyny będą zapamiętane, a cenzura polegnie – napisał w tym kontekście Mateusz Morawiecki."

    Matołuszek zaczął wydalać z siebie teksty propagandzistów twardogłowych "frakcji" PZPR, które "w ten deseń" ujadały po wyprowadzeniu sztandaru 27 stycznia 1990 roku!

    Wyłazi z chłopaka, kto go przygotowywał do polityki - jak słoma z jego butów i "Trybuna ludu" spod kapoty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda.
      "Dobra zmiana" sięgnęła po najgorsze wzorce propagandy komunistycznej i w wielu wypadkach je twórczo rozwinęła.
      Rzecz działała, bo to , co mówił Prezes, było prawdą objawioną i nie podlegało krytyce. W takiej sytuacji absurdy muszą się wybijać z tła. Są jaskrawe.

      Usuń