Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

środa, 6 grudnia 2023

Hakernia

 Agent Tomek twierdzi, że z polecenia swoich szefów nagrywał także rozmowy polityków PiS. Interesowała też jego mocodawców tak zwana obyczajówka na wyjazdowych sesjach klubu. Kto z kim sypia, pije, ile, co, czy ćpa? Haki są nie tylko częste w ideologicznych, zakazujących więc  warunkach, ale też zawsze tam mile widziane. Pomagają bowiem trzymać w ryzach wyznawców, stale skłonnych do korzystania z zakazanego owocu.

Lewicowy dziennikarz proponuje, aby zapewnić zgodę narodową, poprzez oddanie drugiego programu TVP PiS-owi. Tam by owa partia polityczna mogła dawać ujście swoim wysiłkom, dla ugruntowania jedynie słusznej ideologii. 

Aby zaś wykorzystać haki, trzeba je ujawniać. Przynajmniej częściowo. Niektóre. Dzięki temu te zatajone staną się bardziej skuteczne. Taki przekaz biegnie z policyjnych seriali, które teraz zastępują sensacyjne czwartki z czasów komuny. Wtedy głównie bawiły widzów. Teraz raczej dają zarobić swoim twórcom, ale również ujawniają cwaniackie metody prostaczków. 

Bo szantaż umożliwia też wywieranie presji dla osiągania politycznych korzyści. To często prowadzi do awantury. Zarządzanie zaś konfliktem jest specjalnością sprawiedliwych. Wszak każdy szuka takich warunków działania, aby wykorzystać swoje najlepsze cechy.

Nie sądzę, aby wspomniany redaktor chciał ułatwiać dzieło mocodawcom nosicieli gwoździ do politycznej trumny, jaki zaprezentowano w czasie nagonki na Andrzeja Leppera. Nieświadomie może, ale jednak do tego jednak zmierza. To zaś powoduje zarzut poplecznictwa. Niesprawiedliwy, ale jego alternatywą jest podejrzenie o …nieprzemyślane działanie. Też nieładne.

Po co to komu?

10 komentarzy:

  1. Mam wrażenie, że spora grupa ludzi jeszcze nie wie czy opowiedzieć się za realną demokracją, wolnym rynkiem, postępem czy za reaktywacją gospodarki centralnie sterowanej czyli socjalizmu, z wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z tego faktu. Ale chyba to idzie do przodu choć w bólach i z trudem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na to, aby się dzielić, trzeba na to zarobić ciężkimi wyrzeczeniami. To Skandynawia zaprezentowała światu takie dzieła, jak Głód i Krzyk. Teraz ją stać na wydatki socjalne. Nasi lewicowcy uważają, że jest odwrotnie i niezmiennie generują oligarchię. Pobożni lewicowcy bardziej od bezbożników. Dopóki tego nie pojmie nasz suweren, jesteśmy zagrożeni demagogia.
      Pozdrawiam również.

      Usuń
  2. "Lewicowy dziennikarz proponuje, aby zapewnić zgodę narodową, poprzez oddanie drugiego programu TVP PiS-owi."

    Nazywanie Żakowskiego "lewicowym dziennikarzem" jest kolejnym dowodem, jak sztuczny i pop...olony jest podział na tzw. "lewicę" i tzw. "prawicę"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki on lewicowy, jak prezes kacza-fii baletniczy...

      Usuń
    2. To Prezes jest lewicowy, uznając się za prawicę.

      Usuń
  3. U niego czerwone raz jest białe, raz czarne, a generalnie tęczowe jest...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziej\e się dzisiaj w Sejmie RP. Oj, dzieje...

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, to trudne po ośmiu latach totalnej nienormalności...

    OdpowiedzUsuń