Nie traktuj siebie tak poważnie, nikt poza Tobą tego nie robi [Regina Brett].
Niektórzy niegdysiejsi koryfeusze antykomunizmu stali się potem głosicielami PiS-u. W istocie pragnęli bowiem nie tyle zmiany systemu komunistycznego, ile zastąpienia w nim sobą jego beneficjantów. W ten sposób powstałaby komuna a’ rebours. Ofiary, nawet tylko subiektywne, stałyby się teraz prześladowcami. Tak w praktyce wygląda powinowactwo ze Wschodem, na które się powołują obecni prominenci obozu patriotycznego.
Dotyczy to wszystkich sfer życia. Także odcinka sprawiedliwości społecznej, w której proleci otrzymują pięćset plus niczym ich poprzednicy kartki na mięso, a kawior tradycyjnie spożywają ustami prominentów. Tyczy to również sektora państwowego, który w komunizmie nie służył do zabezpieczania czegokolwiek, poza miejscami pracy dla mieszkańców miast i wsi.
Teraz, dzięki pozostałościom po poprzednich rządach Tuska, kiedy zatrudnienie zapewnia sektor prywatny, skarbowe spółki zabezpieczają pracę tylko pociotkom działaczy, którzy urabiają sobie… języki, trudząc się w polityce głoszeniem jedynie słusznej ideologii.
Uzupełniają w ten sposób wysiłki kleru, jako że w nieomylności Watykan zastąpił Sowiety. Chociaż ostatnio chyba to też nie bardzo się sprawdza. Nasi ideolodzy wypadają bardziej papiesko, niż sam papież.
Szczególnie kiedy propagandowymi metodami inkwizycji umacniają chwałę średniowiecznych uniwersytetów.
,,W istocie pragnęli bowiem nie tyle zmiany systemu komunistycznego, ile zastąpienia w nim sobą jego beneficjantów. W ten sposób powstałaby komuna a’ rebours. Ofiary, nawet tylko subiektywne, stałyby się teraz prześladowcami''.
OdpowiedzUsuńW ,,Solidarności'' sporo było takich / Wielu odnalazłem potem w pis/sie... A prawdziwych ludzi, prawdziwej Solidarności w KOD -zie...
"Solidarność" chciała pluralizmu, była stanowczo przeciwna każdemu monopolowi. Nade wszystko przeciwna wszelakim ideologiom.
UsuńJako całość - z pewnością. Z jednostkami, proszę mi wierzyć był różnie. Byłem członkiem Komisji Zakładowej i bywałem często niemile zaskakiwany postawami niektórych kolegów wchodzących bez mydła w buty komuny...
OdpowiedzUsuńBywali podstawieni przez POP. Niewiele jednak wskórali.
Usuń