Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

piątek, 8 grudnia 2023

Świtanie

Nie czekaj. Właściwa chwila nigdy nie nadchodzi [Napoleon].

Rząd Donalda Tuska odbył robocze spotkanie. Omówiono najbliższe problemy. PiS do ostatniej chwili demoluje państwo. Przyszły premier zapowiada audyt w resortach. – Co się jeszcze da, zablokujemy – mów Donald Tusk o ostatnich posunięciach dobrej zmiany

A będzie wiele do zrobienia. Przede wszystkim gospodarka. W ostatnich pięciu latach przed pandemią WIG20 nie stracił zbyt wiele. To tylko pozory. Bo kiedy się od niego oddzieli spółki skarbowe, wzrósł o 75%. To daje pojęcie jaką klęskę poniosły państwowe firmy pod zarządem PiS i to w normalnych warunkach. Potem przyszła pandemia i wojna w Ukrainie. Trudno to będzie pozbierać.

W obozie władzy również wre. To już nie jest wojna buldogów pod dywanem. 

Inwestycje Orlenu w małą energetykę jądrową próbuje blokować ABW. Wyraziciel spółki orlenowskiej, planującej budowę małych elektrociepłowni jądrowych, nazwał postępowanie Agencji nieodpowiedzialnym i niekompetentnym. Mariusz Kamiński zareagował na to pisemnym oświadczeniem, w którym pisze o kłamstwach i insynuacjach. 

Niezależnie od politycznych sporów można tutaj problem rozwiązać poprzez rozważania merytoryczne. Niezależnie zaś od ABW minister Klimatu i Środowiska wydał sześć decyzji zasadniczych dotyczących budowy sześciu obiektów energetyki jądrowej w technologii BWRX-30 (technologia małych modułowych reaktorów) dla spółek Orlen Synthos Green Energy.

Idą i ideologiczne problemy, zupełnie niewrażliwe na wszelką logikę. W najbliższą niedzielę na ulice wyjdą Wojownicy Maryi, aby zablokować liberalizację aborcji i finansowanie in vitro. Są przekonani, że w wyniku pokutnych procesji różańcowych powstrzymają zagrożenie. Nadchodzi bowiem ich zdaniem masowe zabijanie dzieci poczętych, ale także ich eugeniczna selekcja i przedmiotowe traktowanie ludzi na wczesnym etapie rozwoju, co ma miejsce w czasie procedury in vitro. Tutaj już nie pomogą żadne argumenty. 

Trzeba nam teraz i konsekwencji i odporności na absurdy. Miejmy nadzieję, że stać nas będzie na to. 

5 komentarzy:

  1. Pojęcia nie mam , jak DEMOKRACI mają posprzątać tę stajnię a Augiasza. Da się to w ogóle zrobić bez wsparcia ( przyzwoitych ludzie ze strony pis, przy złożeniu że są tam jeszcze tacy? Że ich prezes nie wytępił?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coraz częściej się w PiS-ie jawią odstępcy, którzy w przyszłości mogą być w takiej liczbie, że prezydenckie weto będzie niemożliwe.

      Usuń
    2. Pozdrawiam również.

      Usuń
  2. Też mam taką, bardzo cichą nadzieję!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kto wie, czy sabotowanie transformacji energetycznej (ostatnio przez PiS, ale przecież dużo wcześniej przez związki górnicze i partie walczące o ich wsparcie) nie jest największym hamulcem rozwoju ekonomicznego Polski.
    Co zaś się tyczy pokutnych procesji różańcowych, to zauważyłem dziwną przypadłość: Ci pokutujący BIJĄ SIĘ ZAWSZE W CUDZE PIERSI. Nie spotkałem się z informacją o pielgrzymce pokutnej złodziei, którzy błagają Maryję o litość za kradzieże, ani faszystów, czy innych szowinistów błagających o litość za swój antysemityzm. Oni przepraszają za cudze grzechy, choć przeprosiny mają sens, gdy przeprasza się za swoje własne czyny, a w dodatku gdy są kierowane do ofiar.

    OdpowiedzUsuń