Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

piątek, 24 maja 2019

Niehermetyczność

Instytucje centralne nie zatrudniają osób niepełnosprawnych, bo zabytkowe budynki, w których się mieszczą nie są dostosowane do potrzeb pracowników z nietypowymi wymaganiami. Takie wyjaśnienie złożył dziennikarzowi modelowo się prezentujący urzędnik. Chociaż niezupełnie, bowiem ani razu nie użył zwrotu “na dzień dzisiejszy”.
Ale to tylko tło. Na pierwszym planie trwają dyskusje o działce pani Morawieckiej. Premier nie poinformował Prezesa o nadciągającej burzy, związanej z jej niegdysiejszym nabyciem. Daniel Passent sformułował też listę pytań, które mu się w związku z tym nasuwają. Nietrudno zgadnąć, że nurtują one wszystkich, którzy się interesują polityką. Konrad Piasecki zaś zastanawia się jaki jest sens przepisywania majątku na żonę.
Aliści to nie wszystko. Oko.press ujawnia, że akcje banku, które premier zachował, mimo że objął rządowe stanowisko, przyniosły mu znaczący dochód. Ten ma jednak być przeniesiony na instytucje charytatywne, podobnie jak profity ze wzrostu cen nieruchomości nabytej od Kościoła.
Prezes zaś ku niezadowoleniu wielu swoich współpracowników przeniósł podobno swoje centrum dowodzenia z Nowogrodzkiej do domu pani Julii Przyłębskiej. Jedni to wiążą ze sprzedażą działki, na której się mieściła siedziba partii i koniecznością szukania innego lokum, drudzy uważają to za oznakę braku zaufania do swoich współpracowników. Media odnotowały, że w gronie uczestników narad odbywanych w nowym miejscu jest też premier Morawiecki.
Nie wiadomo co jest prawdą. Ale w sytuacji braku przejrzystości wiele do mówienia dają przecieki. Czyżby stara lokalizacja partyjnego centrum przestała “na dzień dzisiejszy” odpowiadać potrzebom zachowania dyskrecji?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz