Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

piątek, 7 marca 2025

Wiosna

 Prezes stracił immunitet za pomówienie, jakoby poseł Brejza dopuścił się poważnych i odrażających czynów.

Mariusz Błaszczak stracił immunitet za ujawnienie dokumentów, dotyczących obronności. Za tym głosowało 245 posłów, co świadczy o tym, że nie tylko parlamentarzyści koalicji rządzącej poparli wniosek prokuratury, rozpatrującej zawiadomienie o ujawnieniu planów obrony kraju na wypadek rosyjskiej agresji.

Dariusz M. stracił immunitet chroniący go przed aresztowaniem. Innych, strzegących przed postawieniem zarzutów, zrzekł się sam. Dzisiaj już siedzi w areszcie.

Przesłuchano księdza, który w zamian za kopertę z pięćdziesięcioma tysiącami złotych miał podpisać zgodę Rady Fundacji Lecha Kaczyńskiego, kontrolującej spółkę Srebrna, na budowę dla niej dwóch wież. Duchowny przyznał, że złożył podpis, nie chciał się atoli wypowiadać o gratyfikacji. Powołał się na przepis, że przesłuchiwany nie musi odpowiadać na pytania, które by go mogły obciążać.

Mamy więc tylko wczoraj pomówienie, ujawnienie tajemnicy wojskowej i korupcję jako powód do rzekomego politycznego prześladowania opozycji. Wydawałoby się, że udowodnienie tylko jednego z przedstawionych tu deliktów by dotkliwie skompromitowało kaczystow. A co będzie, jak się to zdarzy w każdym, rzeczonym tu przypadku? 


8 komentarzy:

  1. -fere-
    Rozliczanie przyspiesza a Omertà się załamuje. Coraz więcej świadków koronnych próbuje umniejszyć swoją odpowiedzialność sypiąc kumpli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli solidarności nigdy nie było. Była tylko zachłanność!

      Usuń
    2. Dotychczas gromadzono dowody
      Teraz doszedł czas stawiania zarzutów. Potem się dopiero zacznie czas wyroków. Skończą się więc zarzuty o nieporadność władz
      Stary

      Usuń
    3. -fere-
      Solidarności nigdy nie było, była jedynie wspólnota interesów.
      Cieszy, że wreszcie rusza też rozliczanie pomówień "poważnych i odrażających czynów". Czekamy na kolejne o "niemieckim rządzie" itp.
      Może to wreszcie utemperuje język pisowskich elit.

      Usuń
    4. To prawda. Wszystkie "zdradzieckie mordy" są obelgą. Przede wszystkim jednak powinni być na to uwrażliwieni wyborcy i nie powinni czynić swoimi reprezentantami ludzi, demonstrujących niską kulturę.

      Usuń
    5. ,,Przede wszystkim jednak powinni być na to uwrażliwieni wyborcy i nie powinni czynić swoimi reprezentantami ludzi, demonstrujących niską kulturę''.

      Z tym, jeśli idzie o pisowski elektorat moze być gorzej. Dużo gorzej.

      Usuń
    6. To prawda.

      Stary.

      Usuń